Monitoring pomaga w wykrywaniu sprawców przestępstw i wykroczeń
W ostatnich latach pleszewski samorząd wymienił na nowsze wszystkie kamery działające w obrębie miasta i stopniowo "dokłada" kolejne - m.in. w parku miejskim, na ulicy Ogrodowej, Kaliskiej czy rondzie 2020 roku. - Zawsze mam mieszane uczucia odnośnie monitoringu, bo to jednak jest jakaś forma śledzenia, ale widzimy, że to przynosi wymierny efekt, zwiększa poczucie bezpieczeństwa. Kamery działają prewencyjnie, a jednocześnie pomagają łapać przestępców - mówi Arkadiusz Ptak, burmistrz miasta i gminy Pleszew.
Tylko w ostatnich miesiącach zapis z miejskich kamer pomógł pleszewskiej policji w ustaleniu i wykryciu sprawców 18 przestępstw o dużym ciężarze gatunkowym - mowa o rozbojach, pobiciach i kradzieżach rozbójniczych. Komendant Powiatowy Policji podinsp. Tomasz Mimier przywołuje m.in. przykład brutalnego pobicia nastolatki na ulicy Bogusza.
Monitoring był nieocenionym dowodem w sprawie. Nie mówię nawet o ustaleniu sprawcy, bo z tym nie było kłopotu, ale materiał dowodowy, który pokazaliśmy w prokuraturze, a następnie w sądzie, sprawił, że nikt nie miał żadnych wątpliwości, że ta osoba musi być odizolowana - opowiadał.
Kamery pomogły również w ustaleniu sprawców kradzieży, do której doszło w centrum miasta w sklepie z alkoholem, gdzie złodzieje poturbowali ekspedientkę. Przykłady można mnożyć, ale monitoring sprawdza się również, gdy mówimy o wykroczeniach drogowych. - Tylko w tym roku wykryliśmy 225 wykroczeń - mówi Zbigniew Duszczak, komendant straży miejskiej. To właśnie u zbiegu Placu Kościelnego i ul. Kraszewskiego, w siedzibie straży, znajduje się centrum dowodzenia miejskiego monitoringu. Podgląd na obraz z kamer ma również policja.
52 kamery obserwują Pleszew
W sumie już 52 kamery obserwują to, co dzieje się ulicach miasta. 22 z nich to kamery obrotowe, a 30 stacjonarne. Miejsca, w których montowany jest monitoring ustalane są po konsultacjach z komendantem pleszewskiej policji. Ważną rolę w tej kwestii odgrywają również mieszkańcy. - Od dłuższego czasu otrzymywaliśmy sygnały, że parki miejski jest takim miejscem, w którym przydałoby się wsparcie techniczne i ludzkie - mówi burmistrz Arkadiusz Ptak. Miasto zamontowało kamery, policja zwiększyła częstotliwość patroli i to przyniosło efekt.
Problem występuje również na parkingach, gdzie często dochodzi do kolizji. Sprawca - jeżeli nie został przyłapany - zazwyczaj nie poczuwa się do odpowiedzialności, żeby poinformować o zdarzeniu poszkodowanego właściciela samochodu. Tutaj także w wielu sytuacjach z pomocą przychodzi monitoring, więc miasto inwestuje w tym zakresie. - Tylko w tym roku zamontowaliśmy po dwie kamery na Placu Kościuszki i Placu Powstańców Wlkp. - mówi Zbigniew Duszczak. Dzięki kamerom ustalono również sprawców aktu wandalizmu przy Zajezdni Kultury.
Bat na śmieciarzy
Straż miejska zakupiła także dwie przenośne kamery mające być batem na osoby wyrzucające śmieci w niedozwolonych miejscach. Są to nowoczesne, małe urządzenia, które trudno zauważyć. Do tej pory straż miała do dyspozycji fotopułapkę. Ten sprzęt robił tylko zdjęcia i nie zawsze pozwalał na identyfikację sprawcy.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ
Ministerstwo Zdrowia: Od 15 grudnia zamknięte dyskoteki i kluby. Mniej osób w restauracjach, hotelach, kinach czy kościołach
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?