Pleszew. Rowerowa pielgrzymka po raz 21. wyruszyła na Jasną Górę

Pleszewska grupa jadąca w Diecezjalnej Rowerowej Pielgrzymce na Jasną Górę rozpoczęła wyprawę przy kościele p.w. Najświętszego Zbawiciela. Tutaj pojawiło się kilkunastu cyklistów. Po drodze będą dołączać kolejni. - W sumie jedzie 40 osób - mówi Ireneusz Reder, pomysłodawca i koordynator przedsięwzięcia. Rowerzystom błogosławili i życzyli szerokiej drogiej duchowni: ks. kan. Krzysztof Guziałek, proboszcz parafii św. Floriana oraz ksiądz wikariusz Marcin Kierzek z parafii Najświętszego Zbawiciela.

Pielgrzymi już po raz 21. wyruszyli na dwóch kółkach z Pleszewa do Częstochowy.

- Pomysł zrodził się po mojej wyprawie do Rzymu w 2000 roku. Zgłosiłem się do księdza, który prowadził kaliską pielgrzymkę z pytaniem, czy możemy stworzyć grupę. Duchowny się zgodził i zaczęliśmy organizować te wyprawy. Nie wiem, kiedy te 20 lat minęło. Zdążyłem się już zestarzeć i mam nadzieję, że ktoś mnie zastąpi - podkreśla Ireneusz Reder.

Inicjator rowerowej pielgrzymki brał udział oczywiście we wszystkich edycjach. Tylko jedną opuścił 76-letni Zdzisław Tasarek.- Jestem najstarszym pielgrzymem. Początkowo jeździłem rowerem, a teraz wsiadam za kółko samochodu towarzyszącego. Kilka razy już chciałem zrezygnować, ale nie potrafię. Jak przychodzi sierpień to muszę wziąć udział w tej wyprawie - tłumaczy.

W czwartek pleszewscy pielgrzymi spotkają się z innymi grupami rowerowymi w Kaliszu. Stąd pojadą do miejscowości Walichnowy. 11 sierpnia pokonają około 100 km. Dzień później dotrą do Truskolasów, po drodze zobaczą się z wszystkimi grupami kaliskimi, a w sobotę zawitają do Częstochowy. W niedzielę o godzinie 9 zostanie odprawiona msza św. Po niej część pielgrzymów uda się do Łagiewnik, pozostali wyruszą w drogę powrotną. W Pleszewie pojawią się w poniedziałek wieczorem.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: