Do 20 grudnia Orlik ma być oddany, do końca roku rozliczony. Takie są procedury inwestycji, którą współfinansuje budżet państwa, województwa i powiatu po równo. Koszt pleszewskiego Orlika, który powstaje dla dwóch szkół ponadgimnazjalnych przy ul. Hallera przekroczy 1 000 000 zł. Budowa boiska przeciągnęła się z dwóch powodów, po pierwsze w lecie odkryto tam ludzkie szczątki - pozostałość po cmentarzu, który był w tym miejscu jeszcze w XIX wieku. Po drugie, budowlańcy natknęli się na ,,kurzawkę'' czyli drobnoziarnisty osad, który nie wiąże się z ziemią.
Trzeba było teren wzmocnić, co podniosło koszt o 80 000 zł. Aktualnie inwestor buduje mniejsze boisko wielofunkcyjne do koszykówki i siatkówki, które będzie pokrywane poliuretanem, co wymaga dodatnich temperatur. Dlatego nad boiskiem rozstawiono namiot, jeśli mróz nie puści, trzeba będzie teren podgrzewać. Do zrobienia jest jeszcze podbudowa i nawierzchnia z sztucznej trawy na dużym boisku, budynek socjalny, dojścia, lampy i czterometrowe ogrodzenie - potwierdza rzecznik powiatu Tomasz Wojtala. Ekipa ma przed sobą 20 dni pracy i niepewną pogodę.
- Budowa tego typu boisk, a szczególnie sztuczna nawierzchnia, która będzie pokrywać boisko, nie pozwala na wpływ warunków atmosferycznych. Dlatego rozkłada się nad budową tymczasowy namiot - wyjaśnia wicestarosta Dorota Czaplicka. - Wszystko wskazuje jednak, że budowa zakończy się w terminie jaki ustaliliśmy z wykonawcą, czyli 20 grudnia. - dodaje Czaplicka.
https://www.facebook.com/plugins/likebox.php?id=337520014215&width=625&connections=22&stream=false&header=true&height=287
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?