Początek spotkania należał do zespołu gości. Podopieczni Duszana Radovicia szybko objęli prowadzenie 7:0, a wszystkie te punkty zdobył Sławomir Nowak. Gospodarze nie zamierzali jednak poddać się bez walki i już w 13 minucie przegrywali zaledwie 20:24. Niezłe zawody w tym fragmencie gry rozgrywał zwłaszcza Piotr Podbiał. Pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie ośmiopunktowym prowadzeniem pleszewian 27:35, a wynik do przerwy ustalił Jakub Szymczak.
Po zmianie stron przyjezdni dość szybko ponownie odskoczyli na bezpieczny dystans i w 23 minucie wygrywali już po rzucie Łukasza Ratajczaka 54:31. Chorzowianie jednak znowu zdołali się podnieść, głównie za sprawą skutecznej gry Daniela Pełki i Kamila Żebrowskiego, ale pod nieobecność kontuzjowanych: Tomasza Gembusa i Adama Spychały nie byli już w stanie odrobić strat z początku drugiej części spotkania.
Od początku do końca prowadziliśmy w tym meczu i to mówi samo za siebie! – powiedział drugi trener Włodzimierz Kuśnierczak. Dzięki tej wygranej już wiemy, że do play off przystąpimy z pierwszego miejsca. Z kim chcielibyśmy się zmierzyć w półfinale? O tym jeszcze nie myślimy. Na razie koncentrujemy się na naszym najbliższym rywalu. Z Księżakiem mamy bowiem zamiar zagrać o kolejny komplet punktów i póki co reszta nie jest ważna! – zapewnił Kuśnierczak
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?