Pleszew. Nowa Lewica, ale władze te same – I zjazd powiatowy Nowej Lewicy w Pleszewie

Podczas I Zjazdu Powiatowego Nowej Lewicy wybrane zostały nowe władze powiatowe, na czele których stanął przewodniczący Henryk Woldański. Wraz z nimi jako wiceprzewodniczący rozpoczęli też pracę na rzecz Nowej Lewicy: Waldemar Olenderek oraz Amelia Jangas.

- Odbywają się Zjazdy Powiatowe Nowej Lewicy. Za nami już Kongres Krajowy, na którym zostały wybrane władze krajowe. Wcześniej wybory odbywały się od dołu, czyli poprzez władze powiatowe, następnie wojewódzkie i na krajowych kończąc. Dzisiaj po zjednoczeniu odbywają się na odwrót - mówi poseł, a zarazem przewodniczącym partii w Wielkopolsce z frakcji SLD Wiesław Szczepański.

W kuluarach podkreślano, że SLD to była partia, która łączyła ludzi o podobnych poglądach, dobrze się nawzajem znających i szanujących i działających razem przez wiele lat. - Decyzje Czarzastego o połączeniu SLD z Wiosną i utworzeniu dwóch frakcji w nowej partii nie spotkały się z aprobatą wielu członków i sympatyków partii, a zawieszenie kilku posłów w prawach członka partii, w tym Wiesława Szczepańskiego, posła z okręgu leszczyńskiego, wywołały powszechne oburzenie i spowodowały protesty kierowane pod adresem władz partii – powiedział nam anonimowo jeden z sympatyków partii.

Mimo kilku niejasności, wielkopolskie władze Nowej Lewicy podkreślały, że nadal wspólnie będą pracować dla dobra wszystkich Polaków. -

- Dobrze, że kampania wyborcza w naszej partii zbliża się do końca, bo jak partia zajmuje się sama sobą, to nigdy to niczemu dobremu nie wróży. A kampania na Lewicy trwała bardzo długo. Są jednak ważniejsze kwestie, którymi chcemy się zająć. To gospodarka, drożyzna, sprawy społeczne i wojna, co jest niezwykle istotne z naszej perspektywy, jako sąsiada Ukrainy. Cały czas ciężko pracujemy - podkreślała Karolina Pawliczak.

ZOBACZ RÓWNIEŻ