Spotkanie z małą sarenką
Maleńką sarnę i jej mamę na środku jednego z duktów leśnych zauważyli pracownicy Nadleśnictwa Taczanów.
- Podczas wizyty w terenie, po skręceniu w jeden z duktów leśnych, zauważyliśmy samice sarny (tzw. kozę) wraz z młodym (tzw. koźlakiem) - tłumaczą pracownicy Nadleśnictwa Taczanów.
Młoda sarenka przybrała dziwną pozycję. Koza uciekała w las, natomiast naturalnym odruchem obronnym młodej sarny jest przylgnięcie do ziemi i udawanie martwej.
- Wiedzieliśmy, że jego mama jest niedaleko i nas obserwuje. Pamiętajcie, żeby w przypadku takiego spotkania nie zabierać młodych zwierząt z lasu, w większości przypadków ich rodzice są niedaleko, a jeśli zwierze jest ranne wezwijcie pomoc – apelują.
W przypadku takiego spotkania nie należy zabierać młodych zwierząt z lasu. W większości przypadków ich rodzice są niedaleko, a jeśli zwierzę jest ranne należy wezwać pomoc.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?