Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pleszew. Krzysztof Antoniewicz ma nawrót ostrej białaczki szpikowej. Pomóż mu kolejny raz wygrać z chorobą

Piotr Fehler
Piotr Fehler
Krzysztof Antoniewicz ma 23 lata pochodzi z Gołuchowa. W 2018 roku zdiagnozowano u niego ostrą białaczkę szpikową. Po kilku cyklach chemioterapii udało się uzyskać reemisję. Rok później udało się znaleźć niespokrewnionego ze bliźniaka genetycznego. Krzysztof przeszedł przeszczep szpiku. Niestety pod koniec listopada 2021 zdiagnozowano u niego nawrót ostrej białaczki szpikowej. Niestety wznowę choroby leczy się dłużej i trudniej niż przy pierwszym przebiegu. Dlatego potrzebna jest pomoc

Potrzebna jest pomoc. Krzysztof Antoniewicz i nawrót ostrej białaczki szpikowej

Historia choroby Krzysztofa Anotniewicza zaczyna się w 2018 roku. Przez kilka tygodni miał niepokojące objawy: ból brzucha, czy powiększone węzły chłonne, które tłumaczył sobie przemęczeniem. Po pewnym czasie ból był jednak tak silny, że zdecydował się na wizytę u lekarza rodzinnego, który zlecił badanie krwi. Wyniki były bardzo złe, dlatego został wysłany do szpitala w Pleszewie. Po obserwacji zdecydowano, że zostanie przetransportowany do Szpitala Klinicznego Przemienia Pańskiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.

LINK DO ZBIÓRKI >>TUTAJ<<

- Dnia 2 października już byłem w szpitalu, gdzie zdiagnozowano u mnie ostrą białaczkę szpikową. 3 października zacząłem pierwszy cykl chemii. Nie przyniósł on jednak pożądanego skutku, więc po niedługim czasie rozpoczęto drugą chemię. Niestety w trakcie tego cyklu wdała się grzybica płuc. Na szczęście udało się ją zwalczyć. Dnia 1 listopada udało się uzyskać remisję. Po remisji miałem jeszcze jeden cykl chemii. Po niej rozpoczęto poszukiwania dawcy. Niestety nikt z rodziny nie miał 100% zgodności genetycznej, natomiast udało się znaleźć niespokrewnionego ze mną bliźniaka genetycznego - podkreśla Krzysztof.

Potrzebna jest pomoc. Krzysztof Antoniewicz i nawrót ostrej białaczki szpikowej

11 kwietnia 2019 roku lekarze dokonali przeszczepu szpiku. Przed zabiegiem przeprowadzono u Krzysztofa jeszcze jeden cykl chemii czyszczącej.

- Po przeszczepie bardzo liczyłem na to, że organizmowi uda się go przyjąć, ponieważ chciałem wyjść ze szpitala i pojawić się na Pierwszej Komunii Świętej mojego brata. Na szczęście udało się i 2 maja opuściłem szpital, dzień przed tym wydarzeniem - zaznacza.

Nie był to jednak koniec. Po przeszczepie musiał pojawiać się na co tygodniowych kontrolach. Po pierwszym miesiącu kontroli wyniki były już na tyle dobre, że zmniejszono regularność wizyt do dwóch tygodni, następnie do miesiąca, aż na końcu musiał pojawiać się w szpitalu raz na trzy miesiące. Przeszczep szpiku sprawił jednak, że jego system odpornościowy został zresetowany. To znaczy, że musiał ponownie przejść przez cały cykl szczepień, które musi odbyć każda osoba jako dziecko. Niestety szczepienia nie są refundowane, więc wszystko trzeba było opłacić z własnej kieszeni. Oprócz tych kosztów musiał także mieć pieniądze na życie. Niestety choroba wykluczyła jakąkolwiek formę podjęcia pracy. Udało się jednak otrzymać rentę. Jednak przy cenach szczepień, leków oraz kosztów dojazdu na kontrole, kwota ta nie była wystarczająca.

LINK DO ZBIÓRKI >>TUTAJ<<

- Oprócz powyższych rzeczy muszę także za coś zakupić produkty pierwszej potrzeby jak jedzenie czy artykuły do higieny osobistej. Dzięki pomocy rodziny, znajomych i zupełnie obcych mi osób udało się zebrać pewne środki, które mogłem przeznaczyć na te cele - tłumaczy Krzysztof.

Potrzebna jest pomoc. Krzysztof Antoniewicz i nawrót ostrej białaczki szpikowej

Teraz jednak będzie musiał przejść przez to wszystko ponownie.

- W październiku tego roku miałem pojawić się na kontroli, jednak przez przeziębienie i sytuację epidemiczną, została ona przełożona na późniejszy okres. Po 20 listopada 2021 roku zacząłem się gorzej czuć. Ponownie miałem powiększone węzły chłonne. Spodziewałem się najgorszego, a moje obawy potwierdzili lekarze. 24 listopada znalazłem się w szpitalu w Pleszewie, a dzień później zostałem przetransportowany do szpitala w Poznaniu. Po badaniach szpiku spełniły się najgorsze obawy i zdiagnozowano nawrót ostrej białaczki szpikowej. Niestety wznowę choroby leczy się dłużej i trudniej niż przy pierwszym przebiegu. W dniach 1-5 grudnia przeszedłem pierwszy cykl chemii. Teraz jest czas oczekiwania i liczenie na to, że nastąpi remisja - tłumaczy.

Krzysztof już wie z jakimi kosztami wiąże się choroba. Dlatego postanowił poprosić o wsparcie.

- Moim celem jest wrócić do normalnego życia i żyć jak każda inna osoba. Od zawsze moją pasją jest piłka nożna. Przed chorobą amatorsko grywałem w ten sport, jednak po przeszczepie wiedziałem, że na dłuższą metę granie w piłkę nie będzie możliwe. Dlatego w przyszłym roku chciałem przystąpić do matury, aby w przyszłości wybrać się na studia i uzyskać papiery trenerskie, ponieważ cały czas chcę być blisko futbolu. Miałem ją pisać w 2019 roku, jednak pierwszy przebieg choroby to zniweczył. Przed chorobą byłem także w trakcie planowania ślubu. W lipcu tego roku oświadczyłem się ukochanej i powiedziała tak. Dlatego mam wielką motywację, aby kolejny raz pokonać chorobę. Pozytywne nastawienie jest bardzo ważne w tej walce, ale także odpowiednie zaplecze finansowe pomaga w spokoju przebrnąć przez ten ciężki okres - mówi.

LINK DO ZBIÓRKI >>TUTAJ<<

Mamy nadzieję, że historia Krzysztofa przekona ludzi o dobrym sercu o wsparcia go w tej chorobie, aby mógł wrócić do normalnego życia i spełniać swoje marzenia.

- Po prostu chcę cieszyć się życiem, nie martwiąc się o to, że choroba może mi w tym przeszkodzić. Chcę z nią wygrać na zawsze i liczę, że dzięki Twojej pomocy się to uda - mówi.

Krzysztof nie zapomina jednak o innych i namawia wszystkich do zarejestrowania się jako dawca szpiku w bazie DKMS.
- Być może uda Ci się uratować komuś życie, tak jak i mnie ktoś uratował za pierwszym razem - podkreśla.

LINK DO ZBIÓRKI >>TUTAJ<<

Pleszew. Jurek Owsiak z pokaźnym prezentem w Domu Chłopaków!

Pleszew. Szymon Majewski odwiedził Dom Chłopaków w Broniszewicach!

Polub nas na FB

POLECAMY RÓWNIEŻ

Pleszew. Szymon Majewski odwiedził Dom Chłopaków w Broniszewicach!

[g]8330796[g]

Pleszew. Piernikowe szaleństwo. W Starej Stajni zapachniało ...

Pleszew. XXV Wielkopolski Konkurs Plastyczny na Najpiękniejs...

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto