Koronawirus w Domu Chłopaków
W Domu Chłopaków w Broniszewicach, jak w życiu, chwile dobre, przeplatają się z gorszymi. W ostatnich dniach okazało się, że 9 chłopców zakażonych jest koronawirusem. I trzeba się z tym zmierzyć w okresie świątecznym, bo izolacja zakażonych potrwa do 26 grudnia. Na całe szczęście chłopcy przechodzą chorobę w łagodny sposób.
- W większości to nasze maluszki. Przechodzą łagodnie, ale czymś najtrudniejszym dla nich i dla nas jest izolacja, która skończy się dopiero po Świętach... Zrobimy wszystko, aby czas Bożego Narodzenia był pięknym czasem, choć spędzonym osobno.... Pamiętajcie o nas - podkreślają siostry z Domu Chłopaków w Broniszewicach
Znacznie trudniej zakażonym chłopcom z Domu Chłopaków w Broniszewicach jest wytłumaczyć, dlaczego nie wolno się przytulać do innych czy wyjść na spacer. Jeszcze trudniej będzie w Wigilię czy w święta. Bo jak wytłumaczyć chłopakom, że nie będą mogli w tym uczestniczyć? – piszą siostry w mediach społecznościowych, dodając, że robią wszystko żeby izolowani czuli się kochani. Dominikanki zapewniają, że wskoczą w kombinezony, żeby chłopcy w święta nie byli sami, bo dla nich, jak mówią, całym życiem jest ten dom i bycie z chłopakami.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ
[g]8330796[g]
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?