Radni PiS chcieli odwołania przewodniczącego
Dżentelmeńską umowę, zawarto na początku obecnej kadencji. Wówczas według wyjaśnień Mirosława Kuberki, radni mieli ustalić, że szefowanie poszczególnych Komisji będzie miało charakter rotacyjny i zmiany będą odbywać się co 2,5 roku.
- Wszyscy radni zgodnie zaopiniowali takie warunki - podkreślił Mirosław Kuberka
Na przewodniczącego Komisji Oświaty od początku kadencji został Zbigniew Duszczak. Teraz według opozycji powinno dojść do zmiany. Jego miejsce według ustaleń miał zająć Andrzej Biesiada. - Całkowicie nie mam pretensji do kolegi Zbyszka. To była umowa dżentelmeńska - zaznaczył radny i zwrócił się bezpośrednio do wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Wojciecha Maniaka, który jak podkreślił był sygnatariuszem tej umowy.
- Zwróciłeś uwagę, że nie ma zmian w Komisji Rolnictwa. Nawet wybiegłeś o kilka miesięcy. Byłem na posiedzeniu Komisji, kiedy koledzy Mirek, Krystian i Michał umawiali się, że rotacyjnie będą pełnić funkcję przewodniczących Komisji Rolnictwa. Mam nadzieję, że nie masz wpływu na ustalanie budżetu, bo z Twoją matematyką byłoby to niezbyt ciekawe dla budżetu - zaznaczył
W związku z tym wywołany do odpowiedzi poczuł się Wojciech Maniak, który zapewnił, że z jego matematyką jest wszystko w porządku.
- Ty masz swoje teorię i nie zamierzam ich zmieniać. Nie chcę z tym dyskutować, a wracając do mojej edukacji matematycznej nie musisz się o nią martwić - podkreślił Wojciech Maniak
Radni PiS chcieli odwołania przewodniczącego. Zaklinają rzeczywistości?
Do dyskusji włączył się również Mirosław Kuberka, który wspomniał o zaklinaniu rzeczywistości przez koalicję rządzącą w powiecie pleszewskim.
- W sali 107 odbyło się spotkanie wszystkich radnych, podczas którego zawarto umowę dżentelmeńską dotyczącą rotacyjnego przewodniczenia poszczególnych komisji - zaznaczył Mirosław Kuberka i dodał, że prędzej spodziewał się wniosku klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego o zmianę poszczególnych przewodniczących w imię zasad, które zostały ustalone. - Jestem rozczarowany, że takiego wniosku nie było. Jak widać umowa dżentelmeńska dotyczy tylko opozycji, co stwierdzam z przykrością - podsumował radny Kuberka
Zdanie na ten temat wyraził również przewodniczący Rady Powiatu Mirosław Kuberka, który uczestniczył w "słynnym" już spotkaniu w sali 107.
- Na tym spotkaniu była bardzo burzliwa dyskusja - zaznaczył i postanowił przypomnieć jeden fakt z tego wydarzenia. - Pan radny Mirosław Kuberka poprosił o wyjście na korytarz radnego Krystiana Klaka. Wrócili po kilku minutach i zakomunikowali, że pierwsze 30 miesięcy przewodniczącym będzie Mirosław Kuberka, a później funkcję będzie sprawował ktoś inny. Była też sugestia radnego Kuberki, że ta funkcja przynależna jest do jego klubu. Delikatnie odpowiedziałem, że kompetencje w tej sprawie ma Rada Powiatu. To było jedyne zobowiązanie, które ja słyszałem, a byłem na tym spotkaniu od początku do końca - zaznaczył Marian Adamek.
Głos postanowił zabrać sam zainteresowany - Zbigniew Duszczak.
- Najwidoczniej nie byłem na sali 107, bo nie słyszałem takiej deklaracji. Na początku, gdy uzgadnialiśmy, kto będzie przewodniczącym z moich ust nie padło słowo zgoda i obiecuję, tylko zobaczymy - podkreślił.
Jolanta Pankowiak przypomniała, że radny Zbigniew Duszczak na początku kadencji należał do ich klubu.
- To było uzgodnione na klubie. Tak uzgodniliśmy, że Renata Reszel po upływie połowy kadencji przekazała mi funkcję wiceprzewodniczącego. Później radni z klubu PSL wystąpili o to, żeby przekazać funkcję przewodniczącego koledze - mówiła i przypomniała, że na ostatniej sesji koalicja zapewniała, że przekażą szefowanie Andrzejowi Biesiadzie. - Jestem rozczarowana. Taka jest moc koalicji. Nie wiedzę z waszej strony woli współpracy. Cały czas pokazujecie, że jesteście silniejsi, bo jesteście - zakończyła.
Zgodnie z podjętą uchwała Rady Powiatu Zbigniew Duszczak pozostał na stanowisku przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury i Sportu. Za jego odwołaniem głosowali: Andrzej Biesiada, Mateusz Bukowski, Michał Kaczmarek, Mirosław Kuberka, Jolanta Pankowiak, Renata Reszel oraz Zbigniew Rodek. Przeciwni byli: Marian Adamek, Wojciech Barszczewski, Zbigniew Duszczak, Przemysław Kazuś, Piotr Kopczyński, Leopold Lis, Andrzej Madaliński, Wojciech Maniak, Marek Szewczyk oraz Radomir Zdunek. Nieobecny był radny Mirosław Maruszewski.
Polub nas na FB
ZOBACZ RÓWNIEŻ
40 lat kariery Grzegorza Kupczyka z zespołu „Turbo”
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?