Nowa ulica w Pleszewie
Ulica bierze swój początek przy Kaliskiej i pobiegnie pomiędzy nowymi domami. Patronować jej będzie dr Edward Horoszkiewicz – budowniczy pleszewskiego szpitala, poseł na Sejm X kadencji, Zasłużony dla Rozwoju Miasta i Gminy Pleszew.
Lokalny patriota - Edward Horoskiewicz
-20 czerwca przypada trzecia rocznica śmierci Edwarda Horoszkiewicza - pleszewianina z wyboru, lekarza, budowniczego nowego szpitala, długoletniego dyrektora Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Pleszewie, posła na Sejm X kadencji, autora m.in. historii pleszewskiego lecznictwa "Od pijawek po dializy", książki o rzeźni wołyńskiej "Zamordowane dzieciństwo", którą jako dziecko przeżył, czy zbioru wierszy "Mowy życiem wiązane". W 2001 roku Edward Horoszkiewicz otrzymał tytuł Zasłużonego dla Rozwoju MiG Pleszew. - przypomina Irena Kuczyńska, pleszewska blogerka.
Edward Horoskiewicz
- Edward urodził się 6 grudnia 1938 roku w Balarce na Wołyniu. Ukończył szkołę felczerską, a następnie Wydział Lekarski Akademii Medycznej w Poznaniu (dyplom w 1968 r.) a w 1971 r. uzyskał specjalizację z zakresu ginekologii i położnictwa. Przez 22 lata kierował Zakładem Opieki Zdrowotnej w Pleszewie i miejscowym szpitalem, który za jego dyrekcji zyskał nową siedzibę przy ul. Poznańskiej 125a.
Był posłem sejmu X kadencji, zasiadając w komisjach zdrowia oraz regulaminowej i spraw poselskich. W latach 1998-2002 był radnym sejmiku wojewódzkiego, a w latach 2002-2006 radnym powiatu pleszewskiego.
Napisał kilka książek. Najbardziej znane, to „Zamordowane dzieciństwo” - ukazująca rodzinny i osobisty dramat wynikły ze zbrodni ukraińskich nacjonalistów i „Byłem posłem sejmu kontraktowego” - odsłaniająca kulisy parlamentu, który zajął się wprowadzeniem w życie przemian zapoczątkowanych przez Okrągły Stół. - wspominał na portalu społecznościowym biografię przyjaciel Krzysztof Pierzchlewski.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?