Pleszew. 20-letni kierowca rozpędzonym mercedesem wjechał w skrzynkę energetyczną. Na ulicy nie było prądu przez kilka godzin!

Mieszkańcy ulic Wodnej i Piaski mają już dość młodych królów kierownicy, którzy urządzają sobie wyścigi samochodowe i kręcenie bączków. Nie ma miesiąca, żeby w tym rejonie nie dochodziło do kolizji drogowych z udziałem szalejących kierowców. Wcześniej jeden z samochodów wjechał tam w dom, kolejny kierowca zatrzymał się na drzewie, a inny pojazd wpadł do ogródka.

Mieszkańcy podkreślają, że mają dość piratów drogowych na swoich ulicach. - To się w głowie nie mieści, co tutaj się dzieje. Wyścigi samochodowe, kręcenie bączków. Strach wyjść z domu! - mówi jeden z mieszkańców.

W środę, 20 kwietnia o godzinie 21.50 w Pleszewie na ul. Wodnej doszło do kolejnego groźnego wypadku.

- 20-letni mieszkaniec gminy Pleszew, kierując samochodem marki Mercedes , nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w skrzynkę energetyczna oraz elewacje budynku - informuje st. asp. Monika Kołaska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.

Kierowca został ukarany mandatem karnym.

ZOBACZ RÓWNIEŻ