Pleszew. 10 tys. samochodów na dobę przejeżdża przez rynek. Miasto ograniczy ruch drogowy w centrum?

Około 1200 samochodów przejeżdża przez pleszewski rynek w godzinach szczytu, szacuje się, że w ciągu doby jest to 10 tys. aut, natomiast udział rowerów w ruchu to zaledwie 4% - to najważniejsze liczby analizy ruchu drogowego zleconej przez Urząd Miasta i Gminy w Pleszewie. - Wyniki są szokujące - mówi burmistrz Arkadiusz Ptak.

Przypomnijmy, że w wakacje władze miasta zdecydowały się zamknąć dla ruchu samochodowego część rynku od strony północnej i wschodniej. Ograniczenia obowiązywały w weekendy - od soboty (godz. 14) do poniedziałku (godz. 6). - Chcemy oddać pleszewianom część przestrzeni rynku, żeby można było spokojnie posiedzieć w ogródkach czy posłuchać koncertów w Muzycznej Strefie Kultury – mówiła wówczas Anna Bogacz, rzecznik prasowy pleszewskiego ratusza.

We wrześniu, w kilku miejscach w samym centrum Pleszewa pojawiły się urządzenia mierzące natężenie ruchu samochodowego. Tym samym rozpoczęły się prace nad "Studium transportowym miasta Pleszewa" ze szczególnym uwzględnieniem strefy śródmiejskiej. - Opracowanie ma zawierać m.in. inwentaryzację i ocenę układu drogowego, rekomendowaną organizację ruchu i systemu parkowania, wytyczne dla funkcjonowania transportu zbiorowego i towarowego - tłumaczył Arkadiusz Ptak.

Wyniki dotyczące natężenia ruchu, jak podkreśla burmistrz, dają argumenty do zmian. - Czy ograniczymy ruch drogowy w centrum? To pytanie do Was - drodzy Mieszkańcy. Piszcie w komentarzach swoje opinie i propozycje - apeluje w swoich mediach społecznościowych Arkadiusz Ptak.

POLECAMY RÓWNIEŻ

Jak oszukać przeznaczenie? Numerolog o tym, co można wyczytać z dat urodzenia