Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Planowana modernizacja ulicy Łąkowej w Choczu nie rozpocznie się w tym roku. Realizacja inwestycji została przesunięta na lata 2020-21

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Planowany remont ulicy Łąkowej w Choczu nie rozpocznie się w tym roku. Realizacja inwestycji została przesunięta na lata 2020-21.

W tegorocznym budżecie na ten cel zabezpieczono 220 tys. zł. Kilka dni temu rada na prośbę burmistrza „zdjęła” z tego zadania 170 tys. zł i przeniosła na inne inwestycje. - Zostawiliśmy około 50 tys. zł na prace geodezyjne i wykup gruntów od mieszkańców - opowiada burmistrz Marian Wielgosik.

Przypomnijmy, że gmina zaplanowała gruntowną modernizację ulicy Łąkowej. Ma powstać droga o szerokości 5,5 metra, do tego chodniki, odwodnienie i przesunięcie lamp bliżej opłotowań. Aby zrealizować remont w przewidzianym zakresie konieczna była dobra wola mieszkańców. Część z nich musiała wyrazić zgodę na sprzedaż kilku metrów swoich działek, gdyż gmina nie jest w tym obszarze właścicielem wystarczająco szerokiego gruntu. Rozmowy i ustalenia trwały długo. Nie wszyscy wyrazili zgodę na sprzedaż, ale udało się wypracować koncepcję, którą mieszkańcy zaakceptowali. Brak aprobaty 100% zainteresowanych mieszkańców na odstąpienie gminie swoich gruntów powoduje, że z jednej strony chodnik będzie miał 2 metry szerokości, a z drugiej będzie od 40 cm stopniowo rozszerzał się do 1,5 m.

Złożona sprawa

Niezadowolony z faktu, że inwestycja nie rozpocznie się w tym roku jest radny Eugeniusz Michalak, który o budowę chodnika i przesunięcie słupów oświetleniowych po raz pierwszy apelował już 10 lat temu. - Mapy zostały wyciągnięte w tamtym roku. W tym miała zostać wykonana dokumentacja i znowu nic z tego nie wyjdzie - mówi. - To tylko pokazuje, jak złożona jest to sprawa. O sfinansowanie przebudowy ulicy Łąkowej na wniosek mieszkańców wnosiłem do rady w 2018 r. Gdybyśmy chcieli wykonać inwestycję wyłącznie na naszym terenie, moglibyśmy już zaczynać, ale przyjęliśmy inną koncepcję. Pewne procesy muszą zostać zachowane. Najpierw prace geodezyjne i wykup gruntów, dopiero później dokumentacja projektowa - tłumaczy burmistrz.

W 2009 r., gdy radny Michalak po raz pierwszy wnioskował o budowę chodnika, realizacja inwestycji była niemożliwa ze względu na przystąpienie do opracowań związanych z budową kanalizacji sanitarnej. Gdy ta w ubiegłym roku dobiegła końca, rozpoczęła się procedura pozyskiwania odpowiednich zezwoleń na przebudowę Łąkowej. Szybko okazało się, iż gmina nie jest właścicielem w szerokości jezdni pozwalającej na zaprojektowanie chodnika. W marcu odbyło się spotkanie z mieszkańcami, na którym przedstawiono im wstępną koncepcję. Ostatnie oświadczenia, zgody właścicieli nieruchomości o podziale działek i sprzedaży ich części gminie wpłynęły do urzędu w ostatnich dniach sierpnia. Zostały one przekazane projektantowi, który przygotowuje koncepcję przebudowy.

Całkowity koszt remontu może oscylować wokół kwoty 800 tys. zł. - To jest potężne wyzwanie jak na nas, ale dość długo mieszkańcy męczyli się z wodą. Chciałbym, żeby ta droga dobrze wyglądała - podkreśla Marian Wielgosik.

Prezydent Andrzej Duda oddał hołd polskim żołnierzom, którzy polegli przy wyzwalaniu Belgii

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto