Perzyce: Festyn na najwyższym poziomie osiągnięty dzięki wzajemnej współpracy

Każdy kto przybył do siedziby miejscowej OSP, nie żałował straconego czasu. Młode pokolenie mogło wówczas na tamtejszym terenie dosłownie puścić wodze fantazji i poczuć się jak w zaczarowanej krainie. Pod przewodnictwem nieustannie uśmiechniętych animatorek, dzieci ćwiczyły umiejętność strzelania z łuku czy w rożne gry sprawnościowe. Na miejscu był zainstalowany m.in. dmuchany zamek, który też miał swoich zwolenników. Przechadzający się między uczestnikami smerf przypominał, że festyn jest czasem radości i zapomnienia o wszelakich egzystencjalnych smutkach.

Olbrzymią atrakcją był pokaz straży pożarnej. Funkcjonariusze: OSP Perzyce i OSP Zduny przypominali o najważniejszych zasadach udzielania pierwszej pomocy. Prowadzący pokaz druhowie ze Zdun zaprezentowali działanie defibrylatora AED. Jest to urządzenie, którego zadaniem jest przywracanie prawidłowego rytmu serca, za pomocą podania impulsu elektrycznego. Strażacy udzielali zainteresowanym bardzo szczegółowych informacji na temat zasad udzielania pierwszej pomocy, czy np. postępowania w wypadku oparzeń, zadławień. Nic dziwnego, że nie brakowało chętnych od ćwiczenia się w tej jakże istotnej umiejętności w życiu.
Kto zgłodniał udawał się natomiast do środka. Na dużej sali była możliwość degustacji rożnego rodzaju potraw i pieczywa. Nie brakowało pysznych ciast, gdyż organizatorki zadbały o potrzeby łasuchów.

Niemniej kwintesencją spotkana były 2 możliwości przygotowane dal dorosłych mieszańców. Otóż zarówno można było przy pomocy rachmistrza brać udział w obowiązkowym dla każdego obywatela RP spisie powszechnym. Przybycie rachmistrza było jak najbardziej uzasadnione, gdyż z informacji uzyskanych przez niego, do soboty spisało się ok. 80 proc. mieszkańców gminy. Termin spisu mija już na dniach wraz końcem września.

W innym pomieszczeniu dwie radosne pracownice krotoszyńskiego Kol-Medu Hanna Włodarczyk i Agnieszka Kowalska umożliwiały chętnym szczepienie przeciwko Covid-19. Do tego dzieliły się z chętnymi najświeższymi informacjami z dziedziny szczepień.
Festyn odwiedzili znamienici goście np. zdunowski radny Janusz Hyliński. Na chwilę z gospodarską wizytą zawitał burmistrz tamtejszej gminy Tomasz Chudy.

Kulminacją wydarzenia był jednak wieczorny występ Grupy Tanecznej ,,Maraquja” z Katowic. Panie rozgrzały publiczność gorącymi latynoskimi tańcami, sprawiając że nogi uczestników same rwały się do tańca. Nic zatem dziwnego, iż po występie przy członkiń zespołu zbierały się rzesze chętnych pragnących złapać ulotne chwile za pomocą zdjęć.
A jak wygląda statystyka festynu? 6 osób zostało zaszczepionych, a 2 kolejne wypełniły obowiązek spisowy.

Najważniejszy był nastój biesiadników. Ten przez cały czas był radosny. Jak tłumaczy jedna z przedstawicielek miejscowego KGW Hanna Poczta, brał się on ze współpracy. -

Przede wszystkim chcemy podziękować za pomoc w realizacji festynu Urszuli Górnej. Ta nie tylko chętnie odpowiedziała na nasz apel, przysyłając wykwalifikowaną kadrę, ale jeszcze wysłała swoje animatorki do nas. Dzięki niej nawiązaliśmy również współpracę z zespołem katowickim, który w Perzycach urządził prawdziwe show-

mówi. W dalszej konwersacji przeciwstawia jej działania z lekarzem z ośrodka zdrowia ze Zdun, który w rozmowie z KGW piętrzył na każdym korku trudności, by ostateczne nie zdecydować się na szczepienia. -

Dlatego nasza wdzięczność dla Kol-Medu jest wielka. Nisko chylimy przed wszystkimi jej pracownikami czoła-

kończy Poczta.