P.A. Cars Fest w Pleszewie. Pleszew na trzy dni zamienił się w amerykańskie miasteczko! Można było spełnić swój amerykański sen

To było trzydniowe święto fanów motoryzacji. W Pleszewie odbyła się druga edycja P.A. Cars Fest w Pleszewie, czyli jeden z największych zlotów amerykańskich samochodów w Wielkopolsce. Organizatorzy przygotowali zarówno dla uczestników jak publiczności mnóstwo atrakcji. Na nudę na placu OHP i w pleszewskim amfiteatrze nie można było narzekać.

Zobacz materiał video:

„Jadą, jadą, nadjeżdżają z wszystkich stron, do Pleszewa robić show. Tu zabawy co nie miara, z całej Polski będzie wiara. Ameryka tutaj jest” – brzmią słowa hymnu P.A. Cars Fest Pleszew, którą można było usłyszeć w sobotę w Pleszewie kilkukrotnie.

Impreza zaczęła się 21 lipca w piątek i trwała do niedzieli. Łącznie przyjechało na nią w tym roku ok. 200 uczestników i wystawców, których auta można oglądać na terenie OHP, ale nie tylko. Klasyki trafiły na ekspozycję zorganizowaną na dnie nieczynnego basenu. Taki ruch wywołał kontrowersje, ale na pewno wzbudził też zainteresowanie publiczności.

Podobnie jak rok temu, miejscowe święto amerykańskich fur to nie tylko podziwianie zgaszonych samochodów. Kierowcy mogli wziąć w sobotę udział m.in. w widowiskowym „paleniu gumy”, a dla właścicieli silników V8 przygotowano coś specjalnego – nagranie utworu na motywach „Breaking the Law” Judas Priest przy akompaniamencie ich „wydechów”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: