Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ostatnie pożegnanie Jolanty Roszak. Dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Gizałkach spoczęła na cmentarzu w Szymanowicach

Damian Cieślak
W sobotę, 23 maja 2020 r., rodzina, bliscy, przyjaciele, znajomi, współpracownicy, przedstawiciele władz samorządowych pożegnali Jolantę Roszak. Wieloletnia dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Gizałkach z siedzibą w Tomicach spoczęła na cmentarzu w Szymanowicach.

Smutna wiadomość o śmierci Jolanty Roszak napłynęła w środowy poranek. W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe. Msza święta żałobna została odprawiona w Kościele p.w. św. Jana Chrzciciela w Szymanowicach. Na koniec nabożeństwa głos zabrał wójt Robert Łoza. - Odeszłaś od nas cicho, bez słów pożegnania. Jakbyś nie chciała swym odejściem nas smucić. Nikt nie potrafi sobie wyobrazić funkcjonowania GCK bez Jolanty Roszak. To właśnie tej działalności poświęciła więcej niż połowę swojego życia. To 31 lat efektywnej, potrzebnej pracy, którą wykonywała z wielkim zaangażowaniem. W tym czasie zorganizowała ponad 1000 przedsięwzięć kulturalnych. W ostatnich latach praktycznie całe swoje prywatne życie poświęciła opiece rodziców. Gdy w zeszłym roku nabyła uprawnienia do emerytury, stwierdziła, że jeszcze dwa lata popracuje, aby otrzymać godną emeryturę, a potem odpocznie, zadba o siebie. Niestety, nie zrealizowała tych planów. Do końca swoich dni pracowała jako dyrektor GCK. Była wzorem i przykładem dla innych - opowiadał gospodarz gminy Gizałki. - Dziękuję pani Joli za solidną i niezwykle potrzebną pracę, polegającą na organizowaniu przedsięwzięć kulturalnych, artystycznych i edukacyjnych. Za radzenie sobie z krytyką tych, którzy nie zawsze wypowiadali się obiektywnie. Za rozsądek, wrażliwość i obowiązkowość, którą zawsze się wyróżniała. Za to wszystko jeszcze raz serdecznie jej dziękuję - dodawał Robert Łoza.

Z Krakowa do Tomic

Jolanta Roszak na świat przyszła 16 marca 1959 r. w Krakowie. 12 lat później wspólnie z rodzicami zawitała do gminy Gizałki. Zamieszkała w Tomicach. Od 1 października 1989 r. kierowała Gminnym Centrum Kultury. Była organizatorką wielu imprez, koncertów, wydarzeń. Wystarczy wymienić Festyn Nocy Świętojańskiej czy wieczory poetyckie, podczas których podtrzymywano pamięć o miejscowych twórcach: M. C. Abramowiczu i J. J. Swędrowskim. - Była szczególnie oddana szerzeniu i kultywowaniu kultury. Osoba o niezwykłej wrażliwości, inicjatorka wielu projektów, zaangażowana w pomoc lokalnej społeczności - opowiada wicemarszałek Krzysztof Grabowski. To właśnie on swego czasu wręczał Jolancie Roszak odznaczenie ”Zasłużony dla Kultury Polskiej”, którym na wniosek marszałka województwa wielkopolskiego została uhonorowana przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. - Odeszła moja przyjaciółka. Zdecydowanie za wcześnie i zbyt nagle. Zawsze będzie w moje pamięci - podkreśla wicemarszałek.

Jolanta Roszak będzie również żyć w pamięci swoich młodszych koleżanek po fachu, którym nigdy nie odmówiła pomocy, chętnie im doradzała i wspierała. - Jolkę poznałam w 2012 r., kiedy utworzone zostało Gołuchowskie Centrum Kultury „ZAMEK” w Gołuchowie, a moim zadaniem stało się tworzenie jego struktur formalnych i merytorycznych. We wszystkich tych działaniach od Joli otrzymałam ogromne wsparcie. Rozmów telefonicznych było bardzo dużo, a moich pytań jeszcze więcej. Jolka zawsze cierpliwie i z pełnym zaangażowaniem odpowiadała na wszystkie, nawet te najbardziej lakoniczne pytania. Co więcej, po jakimś czasie dzwoniła z troską i zapytaniem: jak poszło?, czy już problem rozwiązany? - wspomina koleżankę Patrycja Walerowicz-Wojtkowiak, dyrektor Gołuchowskiego Centrum Kultury "Zamek". Po kilku latach panie już regularnie wymieniały się doświadczeniem w branży, inspirowały do działań kulturalnych, dzieliły pomysłami czy nowinkami ze szkoleń.

- Bardzo lubiłam Jolę i jej młodzieżowy charakter. Pomimo dzielącej nas różnicy wieku, zawsze czułam, że traktuje mnie jak swoją koleżankę, a później nawet trochę jak swoją powierniczkę - to już Patrycja Woźniak-Konecka, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Choczu. - Jola bardzo szanowała swoich rodziców, którymi opiekowała się do ich śmierci. Bardzo emocjonalny był dla niej ten czas. Z przyjemnością wspominała Kraków, gdzie uczęszczała do szkoły podstawowej - dodaje. Jak podkreśla Patrycja Woźniak-Konecka Jolanta Roszak bardzo lubiła pracować dla społeczeństwa gminy Gizałki. Szanowała swoich przełożonych i współpracowników. Była dobrym człowiekiem. Zawsze uczynna, uśmiechnięta, gotowa służyć innym. Starała się rozwijać kulturę. - Byłam z nią w stałym kontakcie. Rozmawiałyśmy o branżowych sprawach. Wymieniałyśmy poglądy. Dzieliłyśmy się informacjami z dziedziny kultury. Omawiałyśmy różne rozwiązania. Zawsze mi chętnie doradziła czy pomogła - opowiada dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Choczu. W Choczu, w którym Jolanta Roszak zawsze gościła podczas jubileuszowych koncertów miejscowej Orkiestry Dętej. Nigdy nie ukrywała uznania dla pracy chockich muzyków.

Poczucie misji

Pod koniec lutego w sali GCK w Tomicach odbył się koncert z okazji Dnia Kobiet. To była ostatnia duża impreza przygotowana przez Jolantę Roszak, jako dyrektora Gminnego Centrum Kultury w Gizałkach. Za chwilę wybuchła pandemia koronawirusa, a 20 maja okazało się, że pani Jola zmarła. - Ostatnio rozmawiałyśmy w kwietniu, rozmyślając, jak będzie wyglądało życie kulturalne w naszych gminach po epidemii. Wymieniałyśmy się planami i pomysłami - wspomina Patrycja Walerowicz-Wojtkowiak. - W kulturze nie pracuje się zadaniowo. Pracuje się misyjnie. U Jolki poczucie misji było głęboko zaszczepione. I było autentyczne. I za to szalenie ją ceniłam - kończy dyrektor Gołuchowskiego Centrum Kultury "Zamek".

Tysiące demonstrantów przejechało na rowerach ulicami Lublany, aby wyrazić sprzeciw wobec działań rządu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto