Uczestnicy zanim przystąpili do egzaminów musieli poznać przepisy dotyczące zachowania się w wodzie, nauczyć się pierwszej pomocy, holowania topiących czy posługiwania się sprzętem ratowniczym.
Paweł Szczepaniak, prezes Oddziału Miejsko - Powiatowego WOPR w Pleszewie i dodaje, że ukończony kurs to coś więcej niż kartka papieru. - Każdy z tych ludzi zdobył potrzebną wiedzę i umiejętności, które pozwolą mu w przyszłości - bliższej czy dalszej - uratować komuś życie, choćby jednego tonącego. To jest w tym wszystkim najważniejsze. Bezcenne - dodaje.
Szerzej w piątkowym wydaniu "Gazety Pleszewskiej".
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
