Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obsługa programu 500+ działa bez zarzutu

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Podczas ostatniej sesji rady gminy Gizałki wójt Robert Łoza musiał odpowiadać na pytania dotyczące obsługi programu 500+. Wątpliwości jednego z mieszkańców gminy dotyczyły tego, kto pracuje przy realizacji projektu.

- Rozmawiałem z kierowniczką Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej Marzeną Witkowską. Wiem, że w większości gmin na obsługę programu można przeznaczyć 2%. W Gizałkch mamy na ten cel 3 mln zł, czyli 2% to jest 60 tys. zł. Czy nie można było utworzyć nowych stanowisk pracy i zatrudnić bezrobotnych mieszkańców, którzy w ten sposób mogliby zdobyć cenne, zawodowe doświadczenia? - pytał Jerzy Moryson, mieszkaniec gminy.

Włodarz tłumaczył, że część osób zatrudnionych w GOPS-ie pracowało w niepełnym wymiarze czasu. Było to 1/2, 3/4 etatu. Teraz wszyscy mają pełne etaty. Wójt podkreślał, że zostawienie dotychczasowych pracowników na niepełnych etatach, a zatrudnienie nowych nie miało sensu również ze względu na warunki lokalowe. - Warunki w tym obiekcie mamy takie, jakie mamy. Nie zwiększaliśmy liczby pomieszczeń, nie zakupowaliśmy dodatkowych biurek. Wszyscy pracownicy pracują tak, jak pracowali - opowiadał wójt.

Włodarz podkreślał, że gmina nie ma żadnych problemów z obsługą programu 500+, ani z kompetencjami pracowników. Ponadto Robert Łoza zwracał uwagę, że wspomniane wcześnie 2% obowiązują tylko w pierwszym roku. Później te kwoty są już mniejsze.

- Ale one i tak służą do wyposażenia biura, zakupu komputera, biurka czy krzesła. My nie musieliśmy tego wszystkiego nabywać, ponieważ mieliśmy to już do dyspozycji, ale te pieniądze były przeznaczone właśnie na to. One zostały celowo i rozsądnie wydane. Nie mamy żadnych skarg dotyczących tego systemu. Nikt tych pieniędzy nie zmarnował - przekonywał wójt gminy Gizałki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto