Trzydziestu trzech śmiałków spędziło dziesięć dni w głuszy. A jednak, odcięci od świata i cywilizacji, bawili się świetnie!
W Krzeczkowie nad Jeziorem Niesłysz, pleszewskich harcerzy powitały burze. Pierwsze dni spędzili na zdobywaniu sprawności obozowych, musztrze czy wyprawach zwiadowczych. Obozowicze mogli też przez chwilę poczuć się jak Robinson Crusoe na bezludnej wyspie. A po deszczu, gdy zostaje tylko błoto, harcerze relaksowali się w „kąpielach błotnych”.
Więcej przeczytasz we wtorkowym numerze "Gazety Pleszewskiej"
Obóz harcerski w Krzeczkowie
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?