Minister zdrowia wprowadził obowiązek zaopatrywania w znaki identyfikacyjne wszystkich pacjentów szpitali.
– Kod kreskowy ma uniemożliwić osobie nieuprawnionej odczytanie danych dotyczących pacjenta zawartych w kodzie – twierdzi rzecznik PCM Ireneusz Praczyk. Wprowadzenie kodu kreskowego ma też ułatwić szybką i prawidłową identyfikację pacjenta przed udzieleniem świadczenia zdrowotnego, zmniejszając w ten sposób ryzyko pomyłki – podkreśla rzecznik.
Dotąd obowiązek zaopatrywania w znaki identyfikacyjne dotyczył tylko noworodków i dzieci do 7 lat.
Oprócz informacji medycznych, w kodzie zawarta jest informacja dotycząca danych osobowych pacjenta oraz nazwa oddziału szpitalnego i numer księgi głównej.
– Dzięki opasce w niedalekiej przyszłości korzystając z czytnika, lekarz przy pomocy tabletu będzie mógł dokonywać zleceń przy łóżku pacjenta po uprzedniej jego identyfikacji – zapewnia Praczyk.
eWUŚ - to system elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniodawców .
Od 1 stycznia musi z niego korzystać każdy szpital i każda przychodnia, inaczej NFZnie zapłaci za świadczenie.
Rejestratorka loguje się do bazy i wpisuje PESEL pacjenta. Tam znajdzie odpowiedź, czy jest on w bazie ubezpieczonych, czy nie. Problem w tym, że szpitale i zakłady opiekuńcze gdzie chorzy przebywają latami, muszą codziennie weryfikować uprawnionych pacjentów.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?