To było miłe, pełne humoru i żartów popołudnie z Anną Seniuk i jej córką Magdaleną Małecką. Okazją do spotkania była promocja książki ,,Nietypowa baba jestem”, która opowiada o rodzinie, życiu codziennym i artystycznym Anny Seniuk, a napisała ją jej córka. Panie przekomarzały się, żartowały, a Anna Seniuk zaczęła spotkanie od żartów na temat swojego wieku, wyglądu i wzrostu.
Anna Seniuk, jako, że - jak mówiła - jest osobą zamkniętą w sobie, długo broniła się przed wydaniem swojej biografii, choć takie propozycje pojawiały się wiele razy. Aż wreszcie nadszedł ten moment... Zaczęło się od remontu mieszkania, który zarządziła Magdalena Małecka - Wippich. Aktorka zaczęła się pakować i przeglądać różne dokumenty, pamiątki, zdjęcia i wówczas stwierdziła, że o niektórych historiach już zapomniała, niektóre fakty się zatarły, a starszych członków rodziny, którzy mogliby przypomnieć szczegóły, już zabrakło... Wówczas pomyślała, że jej dzieci i wnuki będą kiedyś chcieli poznać losy rodziny.
- Jestem osobą zamkniętą i nie chciałam opowiadać o sobie obcej osobie, dlatego postanowiłam przekonać moją córkę, by napisała tę książkę - mówiła aktorka.- A kiedy już ją przekonałam, to zaczęło się piekło. Magda zapowiedziała, że obedrze mój wizerunek Matki-Polki. Magdalena Małecka - Wippich opowiedziała też swoją wersję. Postanowiła pokazać w książce Annę Seniuk taką jaką zna.
I tak pani opowiadały sobie o zdrowiu, chorobie, wierze, konkursach Chopinowskim, aktorstwie... I tym sposobem powstała książka ,,Nietypowa baba jestem”.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?