Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepokojące informacje na temat szpitala w Kaliszu. Reaguje prezydent Kalisza

Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
Andrzej Kurzyński
Odwoływanie zabiegów, problemy z dostępnością usług medycznych oraz brak personelu – między innymi takie zastrzeżenia co do pracy kaliskiego szpitala mają pacjenci z Kalisza i powiatu kaliskiego. Na niepokojące sygnały dotyczące lecznicy zareagował prezydent Kalisza.- To, co obecnie dzieje się w „okrąglaku”, to zaprzepaszczenie wielu lat budowania renomy i prestiżu Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny i oddanie pola innym, mniejszym szpitalom powiatowym – pisze w wydanym oświadczeniu Krystian Kinastowski.

Niepokojące informacje na temat szpitala w Kaliszu

Od pewnego czasu w przestrzeni publicznej funkcjonują nie najlepsze opinie dotyczące szpitala w Kaliszu. Sygnały o tym, że w placówce dzieje się źle docierały również do naszej redakcji. Nie dalej jak kilka dni temu na redakcyjny telefon zadzwonił mężczyzna, którego ojciec miał przejść w Kaliszu operację. Niestety zaplanowany zabieg miał się nie odbyć.

- Pierwszy zabieg miałem mieć w grudniu 2021, ale przełożono go na czerwiec 2022. Przed wizytą w szpitalu zostałem poinformowany, że być może zabieg się nie odbędzie, bo zabiegi są odwoływanie decyzją dyrekcji, ponieważ nie ma anestezjologów – z kolei pisał do nas pan Daniel.

Coraz częściej słyszy się również o tym, że w szpitalu brakuje chirurgów dziecięcych, stąd często dzieci z urazami kierowane są do innych placówek w regionie.

Prezydent Kalisza reaguje na niepokojące informacje dotyczące szpitala w Kaliszu

Niepokojące informacje na temat szpitala w Kaliszu docierają również do prezydenta Kalisza. Jak podkreśla Krystian Kinastowski – jest to jednostka podległa Marszałkowi Województwa Wielkopolskiego. Prezydent Miasta Kalisza nie ma wpływu na jej działalność. Jednak mieszkańcy do władz samorządowych zwracają się po pomoc i interwencję.

- Informujecie mnie o odwoływaniu zabiegów, odejściach z kaliskiej placówki kolejnych lekarzy, odmowie pomocy. Zapowiadany strajk pielęgniarek-instrumentariuszek, bez których nie zostanie przeprowadzony żaden zabieg i operacja, to oczywisty dowód, że sytuacja w szpitalu jest zła. Wielu kaliszan nie chce się już leczyć w Kaliszu - wybierają mniejsze szpitale w Pleszewie czy Ostrowie, do których mają większe zaufanie. Z roku na rok, tutaj rodzi się coraz mniej dzieci. W pierwszym kwartale tego roku więcej noworodków przyszło na świat nawet w Śremie czy Środzie Wielkopolskiej. Ubolewam, że lata budowania renomy „okrąglaka” mogą zostać zaprzepaszczone – mówi Krystian Kinastowski.

W pierwszej połowie lipca prezydent wystosował do Marszałka Województwa Wielkopolskiego list z prośbą o zorganizowanie w Kaliszu spotkania w sprawie funkcjonowania kaliskiego szpitala.

- Wobec braku należytej reakcji i kolejnych niepokojących sygnałów zwróciłem się też do Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z prośbą o zainteresowanie problemami kaliskiego szpitala i weryfikację dalszej możliwości realizacji kontraktów na usługi medyczne przez tę placówkę. Otrzymałem już zapewnienie, że temat ten, zgodnie z właściwością merytoryczną oddziału, będzie rozpoznany przez Wielkopolski Oddział Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia – pisze w oświadczeniu Kinastowski.

Oświadczenie prezydenta zostało opublikowane we wtorek, 2 sierpnia. Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu, który poinformował nas, że po zapoznaniu się z treścią pisma dyrekcja wyda stosowne oświadczenie. Czekamy na komentarz.

Pełna treść oświadczenia prezydenta Kalisza:

Szanowni Państwo,
Mieszkańcy Kalisza,
od 3 lat coraz częściej dochodzą do mnie głosy o problemach w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. Ludwika Perzyny w Kaliszu. Mieszkańcy nie tylko Kalisza, ale też okolicznych miejscowości informują mnie o problemach z dostępnością usług medycznych, brakach personelu czy budzących zastrzeżenia warunkach udzielania pomocy.
Szpital jest jednostką wojewódzką. Za jego funkcjonowanie i działanie odpowiada dyrektor Radosław Kołaciński – jednocześnie radny Rady Miasta Kalisza z ramienia Koalicji Obywatelskiej – podlegający Marszałkowi Województwa Wielkopolskiego. Miasto Kalisz, a tym samym Prezydent Miasta Kalisza, nie ma wpływu na sytuację w szpitalu. Oczywiście samorząd Kalisza wspomaga lecznicę zarówno finansowo, jak i materialnie – zależy nam bowiem na jak najlepszej opiece nad mieszkańcami. Stąd nie tylko pomoc dla szpitala, ale również – na tyle, ile to możliwe – kontrola sytuacji w nim.
W październiku 2020 roku poprosiłem dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu o przedstawienie sytuacji w tej placówce podczas sesji Rady Miasta Kalisza. Wówczas powodem tego była w dużej mierze pandemia covid-19. Jednak spadek liczby zachorowań na koronawirusa nie polepszył sytuacji szpitala – przeciwnie.
Problemy kaliskiego „okrąglaka” były przedmiotem dyskusji podczas posiedzenia Komisji Rodziny, Zdrowia i Polityki Społecznej Rady Miasta Kalisza 21 czerwca 2022 roku. Temat był także omawiany na posiedzeniu Zespołu konsultacyjnego ds. ochrony zdrowia działającego przy Prezydencie Miasta Kalisza, w skład którego wchodzą m. in. kaliscy lekarze.
Sygnały, nie tylko od pacjentów i ich rodzin, ale również od personelu „okrąglaka”, były coraz bardziej niepokojące.
I nasiliły się w ostatnich tygodniach. Mieszkańcy informują mnie o możliwości zamknięcia oddziałów, odwoływaniu zabiegów czy nawet odmowie pomocy medycznej.
Mimo tego, że Wojewódzki Szpital Zespolony im. Ludwika Perzyny w Kaliszu nie podlega samorządowi Miasta Kalisza, w obliczu wspomnianych zgłoszeń czułem się w obowiązku podjąć interwencję.
W pierwszej połowie lipca wystosowałem do Marszałka Województwa Wielkopolskiego – jako organu prowadzącego – list z prośbą o zorganizowanie w Kaliszu spotkania w sprawie funkcjonowania kaliskiego szpitala. Dobro pacjentów, ratowanie życia i zdrowia to nie jest tylko wewnętrzna sprawa szpitala, ale jeden z priorytetów dla nas wszystkich.
Wobec braku należytej reakcji i kolejnych niepokojących sygnałów zwróciłem się też do Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z prośbą o zainteresowanie problemami kaliskiego szpitala i weryfikację dalszej możliwości realizacji kontraktów na usługi medyczne przez tę placówkę. Otrzymałem już zapewnienie, że temat ten, zgodnie z właściwością merytoryczną oddziału, będzie rozpoznany przez Wielkopolski Oddział Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia.
Mam nadzieję, że sytuacja w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. Ludwika Perzyny w Kaliszu ulegnie szybkiej poprawie, dla dobra zarówno pacjentów, jak i pracowników jednostki. To niedopuszczalne, że największe w regionie miasto ma coraz gorzej funkcjonujący i coraz bardziej okrajany ze swojej działalności szpital. To, co obecnie dzieje się w „okrąglaku”, to zaprzepaszczenie wielu lat budowania renomy i prestiżu Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny i oddanie pola innym, mniejszym szpitalom powiatowym.
Krystian Kinastowski
Prezydent Miasta Kalisza

ZOBACZ TAKŻE:

Szpital w Kaliszu. Oddział zakaźny straszy. W końcu doczeka ...

Święto Policji w Kaliszu. Awanse i odznaczenia dla funkcjonariuszy

Święto Policji w Kaliszu. Awanse i odznaczenia dla funkcjona...

IV Kaliski Półmaraton Nocny „Bursztynowa Hellena”. ZDJĘCIA


Obserwuj nas także na Google News

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Niepokojące informacje na temat szpitala w Kaliszu. Reaguje prezydent Kalisza - Kalisz Nasze Miasto

Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto