Nie możesz schudnąć? Zastanawiasz się, jak bezpiecznie przyspieszyć przemianę materii? O metabolizmie opowiada trener Alan Urbaniak

Temu zagadnieniu wspólnie z trenerem personalnym Alanem Urbaniakiem poświęcimy dzisiejszą część poradnika. Czym jest ten tajemniczy metabolizm? Czy istnieją metody, dzięki którym możemy go przyspieszyć i cieszyć się możliwością szybkiego chudnięcia przy jednoczesnym nie katowaniu się ograniczaniem jedzenia? - Najprościej rzecz ujmując ów metabolizm stanowi pojemność energetyczną naszego organizmu - tłumaczy nasz ekspert. Jeśli koleżanka ma szybszą przemianę materii, naturalnie może zjeść sporo i nie przytyć. Osoba, która nie ma tak sprawnego metabolizmu ekspresowo przekracza zapotrzebowanie kaloryczne i automatycznie przybiera na wadze.

Pojemność energetyczną organizmu można porównać do dwóch szklanek. - Dużej, do której możemy sporo zmieścić i nie przytyć oraz małej, do której włożymy przysłowiowego cukierka i nabieramy wagi, ponieważ zaczyna wylewać się z niej woda - obrazowo wyjaśnia Alan Urbaniak. Oczywiście każdy z nas cechuje się inna wielkością przysłowiowej szklanki i każdy marzy o tym, aby móc solidnie zjeść, nie martwiąc się o wagę.

Dwa sposoby na przyspieszenie

Czy istnieją metody, które mogą przyspieszyć nasz metabolizm? Zanim przejdziemy do tej kwestii, rozprawimy się z dwoma mitami. - Po pierwsze teoria o genetycznie szybkiej przemianie materii nie jest prawdziwa. Dlaczego? Ponieważ spoczynkowy metabolizm każdego z nas może się różnić od 2 do maksymalnie 10% - tłumaczy trener personalny.

Drugi mit dotyczy możliwości przyspieszenia metabolizmu żywieniem. Tutaj też nie mamy wielu wariantów. - Stosowanie różnych przypraw typu chilli, pieprz cayenne czy imbiru nie spowoduje przyspieszenia przemiany materii. Nawet godzinowa systematyczność spożywania posiłków też nam zbytnio nie pomoże - opowiada ekspert.

Teraz możemy swobodnie przejść do kwestii przyspieszenia metabolizmu. Pierwszą możliwość stanowi trening metaboliczny. - Posłużę się przykładem prowadzonych przeze mnie zajęć grupowych FBW. Obliczyliśmy, że możemy tam spalić 400 kcal oraz dodatkowo wprowadzić organizm w stan tzw. potreningowej konsumpcji tlenu, czyli sytuacji, w której nasz organizm chętnie pobiera nawet przez 48 godzin energię z zapasów naszego tłuszczu - wyjaśnia Alan Urbaniak.

Drugim bardzo ważnym elementem jest aktywność poza treningowa. Chodzi o tzw. NEAT, czyli aktywność spontaniczną. Nasz organizm, jeśli będziemy prowadzić aktywny tryb życia, jest w stanie spalić dziennie do 2000 kalorii. - Jeśli średnio przyjmiemy spalenie 800 kcal w skali dnia dzięki dodatkowej aktywności nie związanej z treningiem to w skali tygodnia jesteśmy w stanie spalić 5400 kcal! I to się nazywa przyspieszenie metabolizmu - podkreśla trener personalny.

Ruch najważniejszy

To właśnie aktywność poza treningowa stanowi klucz do sukcesu. - Proszę nie wierzyć w różnego typu herbatki, ziółka i napary. Najlepszą metodą na przyspieszenie naszego metabolizmu jest aktywność w skali całego dnia połączona z treningiem metabolicznym i oczywiście odpowiednim żywieniem, które nie sprawi, że będziemy ciągle znajdować się powyżej zapotrzebowania kalorycznego - wyjaśnia nasz ekspert.

W kolejnym artykule Alan Urbaniak zachęca państwa do chodzenia, ruchu ponieważ wtedy palimy kalorie. - Jeśli w każdej sytuacji będziemy korzystać z samochodu, zamiast używać nóg nasza szklanka zapotrzebowania energetycznego nigdy się nie powiększy - przekonuje.

Na koniec przykład z życia wzięty. Do grupy treningowej naszego eksperta dołączyła kobieta, która chciała zrzucić zbędne kilogramy. Trener wdrożył trening metaboliczny, zwiększył aktywność poza treningową i dodatkowo wprowadził zupełnie nowy plan żywieniowy. Taka mieszanka dała piorunujący efekt. 8 kg mniej oraz 9 cm mniej w obwodzie brzucha. A wszystkie zaledwie w dwa miesiące!