Najstarsi mieszkańcy Kwilenia i uczestnicy Dziennego Domu Seniora wspólnie obchodzili swoje święto. Były występy, tort, i dobra zabawa

Gości w imieniu KGW i Rady Sołeckiej powitali: przewodnicząca Koła Irena Urbaniak oraz sołtys Mariusz Skórzybut. - Dziękujemy za wsparcie sponsorom i paniom z KGW za przygotowanie poczęstunku. Wszystkim seniorom życzymy dużo zdrowia, uśmiechu i stu lat życia, a wszystkim zebranym dobrej zabawy - mówili. Następnie głos zabrał burmistrz Marian Wielgosik. - Dziękuję wam, że taki dzień ma miejsce, że możecie razem usiąść do stołów i wspólnie się cieszyć, bawić - mówił gospodarz Chocza. Na ręce prowadzących oraz Arlety Ogrodowicz na co dzień opiekującej się uczestnikami Dziennego Domu Seniora, która również wspomogła organizację imprezy, włodarz złożył upominki. Po chwili ruszył w dalszą podróż. - Musicie mi wybaczyć. Jadę na spotkanie, które być może przyczyni się do jeszcze większego rozwoju tego miejsca - mówił tajemniczo. Scenę we władanie przejęli najmłodsi mieszkańcy. Dla swoich babć i dziadków wystąpiły przedszkolaki oraz uczniowie Szkoły Podstawowej w Kwileniu. - Cieszymy się, że nauczyciele i dzieci poświęcili dla nas swój czas - mówi Irena Urbaniak. Po przedstawieniu przyszedł czas na tort ufundowany przez europosła Andrzeja Grzyba. O odpowiedni nastrój, dobrą zabawę już tradycyjnie zadbała Kapela Znad Prosny.

W Domu Seniora pojawiły się także: sekretarz gminy Magdalena Marciniak i przewodniczą Rady Miejskiej Anna Koniewicz-Kruk.