Na miejscu pustego placu w centrum Pleszewa, władze miasta chciałyby wybudować budynek usługowo - mieszkalny

Jest pusty, atrakcyjny i zaniedbany. Leży w samym centrum Pleszewa i straszy swoim wyglądem. Już wkrótce jego okolice zmienią się nie do poznania. W miejsce dawnego dworca przeprowadzi się biblioteka, a w małej parowozowni powstaje Dom Kultury. I właśnie władze miasta postawiły sobie pytanie, co dalej z pustym placem u zbiegu ulicy Ogrodowej i Kolejowej, który w dni targowe zamienia się w parking.

Zastępca burmistrza Andrzej Jędruszek podkreślił podczas ostatniej sesji, że miasto chciałoby w tym miejscu postawić budynek usługowo - mieszkalny. - Chcemy opracować kilka koncepcji, które pokażą nam możliwości, jakie daje nam ten teren - tłumaczył.

Według burmistrza Mariana Adamka budynek choć nowy miałby nawiązywać swoim wyglądem do budynków biblioteki i domu kultury. Zgodnie z zapowiedziami władze miasta nie planują budownictwa mieszkalnego w stanie deweloperskim na sprzedaż, ale mają to być mieszkania na wynajem. Za nim jednak cała machina ruszy odbędzie się prezentacja publiczna, aby dowiedzieć się, co mówią mieszkańcy.Władze miasta pieniądze na ten cel chciałyby pozyskać z rządowych programów na rewitalizację terenów zaniedbanych. Póki co z budżetu miasta przeznaczyli na projekt 30 tysięcy złotych.

- Jeżeli nie będziemy mieli koncepcji, kosztorysów, to nie będziemy w stanie z tego skorzystać. Jest to wyjście naprzeciw - zaznaczył burmistrz Miasta i Gminy Pleszew.

Entuzjazmu władz miasta nie podzielał Włodzimierz Grobys. - Jestem przeciwny tej budowie. Już dziś w dni targowe nie idzie tam przejechać, a my jeszcze chcemy zwiększyć ruch. Nie powinniśmy wykorzystywać tego terenu - mówił radny z Klubu Radnych Niezależnych i przypomniał, jak władze miasta chciały budować budynek handlowo - usługowy na Osiedlu Mieszka przy Polo Markecie. - Sześć lat minęło, a my nadal tego terenu nie zagospodarowaliśmy - podkreślił i zaapelował, żeby w tej sprawie wypowiedzieli się radni oraz sami mieszkańcy.

Z pomysłu mieszkań na wynajem cieszy się z kolei przewodnicząca komisji mieszkaniowej Bernadeta Gawrońska, bo problemów jest wiele. Jej zdanie podziela również radny Dariusz Dryjański.