Na czym polega metoda palenia od góry? Jakie są jej zalety? Pleszewscy strażnicy miejscy uczą, jak ekonomicznie i ekologicznie palić w piecu

Wykonując rutynowe kontrole spalania, piecy pleszewscy strażnicy miejscy zauważyli, że ludzie bardzo rzadko korzystają z metody rozpalania od góry, w wielu przypadkach nie wiedzą, na czym ten sposób polega. Dlatego strażnicy zaczęli rozprowadzać ulotki rozjaśniające temat. Działanie to nie przyniosło do końca oczekiwanych rezultatów. - Mieszkańcy obawiali się podjąć ryzyko, nie byli pewni, czy rozpalą w piecu w sposób prawidłowy - mówi Anna Bogacz, rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy.

W związku z tym władze Pleszewa poszły krok dalej. Postanowili pokazać omawianą metodę podczas festynu w Ogródku Jordanowskim. Mieszkańcy na własne oczy mogli przekonać się o skuteczności sposobu rozpalania od góry. - Pierwszy pokaz na nasze zlecenie zrobiła jeszcze firma zewnętrzna. Po nim uznaliśmy, że o wiele lepszy efekt osiągniemy, jeżeli sami będziemy mogli to jak najczęściej i w różnych sytuacjach demonstrować - opowiada Anna Bogacz.

Władze miasta zdecydowały się zakupić dwa kociołki edukacyjne, pokazowe. W sumie wydano na nie 700 zł. Pierwsza lekcja z zastosowaniem nowego sprzętu miała miejsce podczas festynu zorganizowanego w Parku Miejskim z okazji Dnia Dziecka. Pokaz cieszył się sporym zainteresowaniem. Łatwo było zorientować się, w którym kociołku zastosowano metodę rozpalania od góry. Z jednego wydobywał się gęsty, ciemny dym, z drugiego przezroczysta smużka.

Strażnicy miejscy będą regularnie przeprowadzać lekcje właściwego spalania. - Będziemy wykorzystywać to jak najczęściej podczas różnego rodzaju wydarzeń. Zachęcamy również, jeżeli ktoś ma ochotę, organizuje większą imprezę, festyn na osiedlu, można zadzwonić do straży miejskiej, umówić się. Strażnicy wykonają pokaz bezpłatnie w ramach pracy - podkreśla rzecznik Urzędu Miasta i Gminy Pleszew.

Dlaczego warto rozpalać metodą od góry? Po pierwsze sam proces będzie przebiegać bardziej ekologicznie. Po drugie zużycie opału spadnie. Poprawne palenie spowoduje, że w piecu cały czas będą płomienie lub żar, a nie siwy dym. W kominie zamiast smoły, co najwyżej pojawi się niewiele suchej, sypkiej sadzy. Paląc węglem bądź drewnem od dołu tracimy nawet 1/3 paliwa przez niedopalenie gazów.

Aby rozpocząć spalanie opału od góry, należy uzupełnić palenisko węglem, na nim ułożyć drewno, a na samej górze rozpałkę. Przy takim układzie powietrze wciąż ulatuje ku górze, a żar schodzi ku dołowi, ale dym, który ulatnia się z warstwy zimnego opału, ulega prawie w całości spaleniu. Dzięki temu do komina dostają się prawie przezroczyste spaliny, a zamiast dymu produkowana jest większa ilość ciepła.

Palenie od góry to proces cykliczny. Nie ma możliwości dokładania paliwa, aż do momentu całkowitego wypalenia opału. Kiedy to nastąpi, wszystkie czynności związane z rozpalaniem trzeba powtórzyć od nowa. Taki sposób rozpalania jest możliwy w każdym kotle/piecu, gdzie wylot spalin z paleniska jest nad paliwem.