Na chockim rynku zebrało się kilkudziesięciu motocyklistów, którzy zrobili symboliczny hałas. Wszystko po to, aby obudzić Adama. - My też możemy kiedyś potrzebować wsparcia. Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas - napisali na facebookowym profilu Iskry członkowie klubu.
Tragedia Adama Polloka rozegrała się 27 września, gdy na ulicy Hallera w Pleszewie doszło do zderzenia osobowej Hondy z motocyklem 37-latka, który z ciężkimi obrażeniami został przewieziony do kaliskiego szpitala. Wyjeżdżająca z parkingu kobieta nie udzieliła pierwszeństwa jadącemu drogą krajową nr 12 motocykliście.
Aby wybudzić pana Adama ze śpiączki potrzebna jest długa i kosztowna rehabilitacja. Wszyscy, którzy chcą mu pomóc w powrocie do zdrowia mogą wpłacić dowolną kwotę na jego leczenie i rehabilitację za pośrednictwem Stowarzyszenia Centrum Rozwoju w Pleszewie. Nr konta w Banku Spółdzielczym w Pleszewie: 72 8407 0003 0010 3772 2000 0001 (tytuł wpłaty: obudźmy Adama).
1. Telefoniczny savoir-vivre, czyli jak zaczynać, prowadzić i kończyć rozmowy
2. Leonardo DiCaprio udostępnił w sieci swój najnowszy film
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?