Mikołajkowe morsowanie w Gołuchowie. Wspaniała zabawa i gorąca atmosfera nad zalewem [WIDEO]

Morsy z Gołuchowa zorganizowały pierwszą tematyczną imprezę w sezonie. Grupa w pięknej, zimowej scenerii i wspaniałej atmosferze obchodziła mikołajki. W niedzielę, 3 grudnia 2023 roku, nad zalewem królowały czerwone czapeczki i uśmiechy od ucha do ucha. Oczywiście nie mogło zabraknąć św. Mikołaja, któremu towarzyszyły elfy.

Dalsza część tekstu pod wideo
Mikołajkowe morsowanie w Gołuchowie - zobacz materiał wideo

Amatorzy kąpieli w zimnej wodzie nieustannie przekonują o zaletach morsowania.

- Zdrowie przede wszystkim. Nie choruje się. Ma się dużo pozytywnej energii, adrenaliny, zwłaszcza po wyjściu jest duży wystrzał endorfin, dlatego staramy się propagować tę formę spędzania czasu również wśród młodzieży. Dzisiaj wszystkie osoby poniżej 16. roku życia, które weszły do wody dostały upominki: słodkości i gadżety związane z morsowaniem

- mówi Marcin Grajek. Prezenty ufundowała gmina Gołuchów, Gołuchowskie Centrum Kultury „Zamek” oraz członkowie grupy Morsy Gołuchów.

W końcówce 2023 roku pogoda rozpieszcza amatorów kąpieli w zimnej wodzie. Mimo że w kalendarzu wciąż jesień, to na zewnątrz zima w pełni. Przed wejściem morsy musiały wyrąbać przerębel, chwilę później, po krótkiej rozgrzewce, liczna grupa była już w wodzie.

- Świetnie się bawimy. Ja przyjeżdżam tutaj od sześciu lat. Namówił mnie szwagier, który w 2017 r. dość aktywnie biegał z kolegami z Kalisza, bo tak naprawdę to oni jako pierwsi tutaj morsowali. Później zrodził się pomysł, żeby spotykać się w kilkunastoosobowej grupie, która z czasem się rozrastała i teraz jest nas około 100

- podkreśla Marcin Grajek.

Pięcioletnim doświadczeniem może pochwalić się Kamila Kończyńska.

- Polecam każdemu, jak widać zabawa jest wspaniała, atmosfera przecudowna. Morsowanie jest bardzo zdrowie, korzystnie wpływa na psychikę. Mnie namówił mąż, ale morsuje cała rodzina i całe rodziny zapraszamy do wspólnej zabawy

- podkreśla.

Nad bezpieczeństwem miłośników zimowych kąpieli tradycyjnie czuwali ratownicy z WOPR Gołuchów. O ciepłą herbatę zadbały panie z KGW Blizanówek.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: