Mieszkańcy Pleszewa spotkali się przy wspólnym stole z Ukraińcami. To było wzruszające spotkanie pełne ciepła. Zobacz zdjęcia

Mija już prawie rok od brutalnej napaści Rosji na Ukrainę. Grupa uchodźców przybyła do Pleszewa, prosząc o wsparcie i schronienie. Nasi mieszkańcy stanęli na wysokości zadania, przyjmując Ukraińców pod swoje dachy, organizując tymczasowe ośrodki, angażując się w wolontariat na rzecz przybyszów z ogarniętego wojną kraju czy zbierając datki. Od tego czasu uchodźcy z Ukrainy wtopili się w nasze społeczeństwo. Część z nich planuje pozostać w Pleszewie na stałe, a część po zakończeniu wojny chce wrócić na Ukrainę.

I to właśnie z myślą o społeczności ukraińskiej mieszkającej na co dzień w Pleszewie, Fundacja Animacja i Centrum Wolontariatu zorganizowało w swojej świetlicy spotkanie noworoczne. Do wspólnego stołu zasiedli pleszewianie i Ukraińcy.

- Zorganizowaliśmy je wspólnie z wolontariuszami z Lokalnego Centrum Wolontariatu oraz paniami z Ukrainy: Nadią i Anną - informują przedstawiciele Fundacji Animacja w Pleszewie.

Podczas spotkania noworocznego z Ukraińcami nie zabrakło wspólnego śpiewania kolęd, warsztatów manualnych, ale przede wszystkim wspólnych rozmów, podczas których padło wiele ciepłych słów.

- Było wiele rozmów i ciepłych słów. Odwiedziły nas mamy, które poznałyśmy podczas projektu Dwa pokolenia zmieniają świat 2.0. Bardzo nas cieszy, że chcą się integrować i być częścią naszej pleszewskiej społeczności - zaznaczają wolontariusze.

Z danych Straży Granicznej wynika, że od początku wojny, granicę ukraińsko-polską przekroczono 9,2 mln razy. Obecnie w Polsce - wedle informacji podanych niedawno przez Bartosza Marczuka, szefa Polskiej Fundacji Rozwoju - przebywa ok. 950 tys. uchodźców z Ukrainy.

Polskie wsparcie dla napadniętej przez Rosję Ukrainy nie pozostało bez wpływu na postrzeganie naszego kraju. Jak wynika z "Barometru Polskiego Rynku Pracy" Personnel Service, aż 88 proc. Ukraińców myśli dziś pozytywnie lub bardzo pozytywnie o Polsce i Polakach. Aż 63 proc. ankietowanych osób zmieniło swoje nastawienie do naszego kraju na lepsze, właśnie przez tę ogromną pomoc w dobie wojny. 53 proc. Ukraińców ma w bliskim otoczeniu kogoś, kto szukał w Polsce schronienia.

– – Myślę, że wszyscy mamy jeszcze w pamięci moment wybuchu wojny i pełną mobilizację naszego społeczeństwa i biznesu w pomoc Ukrainie. Był to bezwarunkowy odruch serca, który nasi wschodni sąsiedzi niezwykle doceniają. Prawie żaden Ukrainiec nie myśli źle o Polsce lub Polakach, bo poza tymi, którzy myślą pozytywnie, mamy jeszcze osoby, które wskazały, że ich nastawienie jest neutralne. Zły stosunek to niecały 1 proc. odpowiedzi. Oczywiście to dobre nastawienie było już widoczne wcześniej, bo Ukraińcy przebywali w Polsce masowo mniej więcej od 2014 roku, natomiast moment wybuchu wojny i pomocy ze strony Polski ugruntował nasze dobre relacje – komentuje Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy i szef Personnel Service.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: