Mieszkańcy narzekają na funkcjonowanie gminnej służby zdrowia. Radna apeluje o zajęcie się problemem. Czy i kiedy możliwe są zmiany?

Nie jest to problem nowy. Choćby kwestia braku ginekologa i konieczność dojeżdżania pań do Pleszewa była już podnoszona przez chockich radnych nie raz. To, że temat co jakiś czas powraca, wskazuje jasno, że sprawy nie udało się pozytywnie rozwiązać. - Obserwując inne gminy i miasta łatwo dostrzec, że tam służba zdrowia funkcjonuje dużo lepiej - podkreśla Ewa Wojciechowska.

Oczekiwania społeczne

Radna z Brudzewka zaproponowała od razu kilka rozwiązań. Jedno z nich zakłada wynajęcie niewykorzystywanych w Ośrodku Zdrowia pomieszczeń określonym specjalistom. - Jeśli jest możliwość zakontraktowania, to warto byłoby złożyć ofertę wynajmu - proponuje przewodnicząca Komisji Rewizyjnej.

Ewa Wojciechowska w ostatnim czasie na temat służby zdrowia przeprowadziła wiele rozmów z mieszkańcami. Ci, jak przekonuje, jeśli mieliby blisko, to woleliby przyjść do specjalisty nawet prywatnie, niż jechać ponad 30 km do Kalisza. - Musimy się nad tym zagadnieniem pochylić, bo takie są oczekiwania społeczne - przekonuje radna z Brudzewka. Inni radni przypominali, że Chocz od kilku lat jest ponownie miastem, więc warto byłoby zwiększyć dostęp do specjalistów i usług.

- Samorząd jest odpowiedzialny za właściwe funkcjonowanie podstawowej opieki zdrowotnej. Ten ciężar na nas nakłada ustawodawca. To, że jesteśmy miastem nic nie zmieniło. Czy w związku z tym otrzymaliśmy szersze kompetencje? - pytał retorycznie Marian Wielgosik. Burmistrz zwracał uwagę, że służba zdrowia generalnie cały czas źle funkcjonuje w całym kraju.

Zmiany możliwe od 2019 r.?

- Samorząd nie może przystąpić do kontraktu. Samorząd nie jest specjalistą. Samorząd może stwarzać warunki i zachęcać specjalistów, żeby złożyli ofertę na funkcjonowanie w naszym ośrodku - tłumaczy Wielgosik. Czy w chockiej placówce zdrowia pojawią się specjaliści? Na pewno nie w tym roku. Zmiany będzie można wprowadzić dopiero od przyszłego roku. Obowiązująca w tej chwili umowa z spółką „NZOZ” Leszczyński nie daje szans żadnemu specjaliście, bowiem jest tak skonstruowana, że spółka posiada wyłączność na wynajęcie obiektu.