"Miało być pięknie, a wyszło jak zwykle". Lewica o Polskim Ładzie

Drożyzna, gigantyczne podwyżki cen prądu i gazu, galopująca inflacja oraz chaos związany z Nowym Ładem, dodać należy również pomniejszone wynagrodzenia oraz emerytury poszczególnych grup zawodowych - to noworoczny bilans rządów Prawa i Sprawiedliwości okiem Lewicy. - Najwyższa inflacja w XXI wieku, drożyzna - w ciągu 6 lat ceny podstawowych artykułów spożywczych wzrosły o kilkadziesiąt procent. Do tego należy dodać ceny benzyny (wciąż w okolicach 6 zł) i kolejne rekordowe podwyżki cen energii i gazu, które w niektórych sytuacjach osiągają nawet poziom 1000 procent. Co w tej sytuacji robi rząd? Zamiast realnej pomocy i wsparcia dla ludzi, wprowadza zmiany w postaci Polskiego Ładu. A w zasadzie Drogiego Ładu, bo tak to wygląda w praktyce. Miało być pięknie, a wyszło jak zwykle - zmiany wprowadzane na chybcika, na ostatnią chwilę; prawo pisane na kolanie. Efekt? Na razie tracą na nim nauczyciele, służby mundurowe, emeryci. Czyli albo ci, którzy ciężko pracują albo całe życie ciężko pracowali. Kto straci w przyszłości? Sam rząd tego nie wie - mówi poseł Karolina Pawliczak.

Lewica proponuje utworzenie Funduszu Rekompensat Błędów Polskiego Ładu. Środki Funduszu miałyby być przeznaczone na rekompensaty dla osób i organizacji, które poniosły stratę lub ich przychody uległy zmniejszeniu w wyniku błędów czy niezamierzonych skutków wejścia w życie przepisów podatkowych Polskiego Ładu. - Fundusz Rekompensat Błędów Polskiego Ładu będzie państwowym funduszem celowym, a przychodami Funduszu będą środki w wysokości 10% każdej wypłaconej dywidendy, a także zaliczki na poczet przewidywanej dywidendy, z akcji należących do Skarbu Państwa - tłumaczy posłanka.

Posłowie Lewicy otrzymują sygnały od wielu osób, z różnych grup zawodowych, które otrzymały pomniejszone wynagrodzenia, uposażenia. - Podobnie jak w przypadku osób z rocznika 53’, w imieniu których złożyliśmy prawie 100 interwencji, tak i teraz złożymy wnioski i interwencje do ZUS, poszczególnych instytucji oraz ministerstw, w tym także do Prezesa Rady Ministrów. Bardzo proszę, by osoby zainteresowane zgłaszały się osobiście do biur poselskich Karoliny Pawliczak w Kaliszu, Ostrowie Wielkopolskim i Pleszewie lub kierując email na adres: [email protected] - podkreśla Anna Szymczak, dyrektor biura poselskiego Karoliny Pawliczak.

POLECAMY RÓWNIEŻ

Jak zorganizować ślub w 24 godziny? Historia Jagny Niedzielskiej i Tomasza Zaremby