Do tej pory nigdy nie mieliśmy styczności z zoofilią - podkreślają na swoim profilu facebookowym inspektorzy kaliskiego stowarzyszenia pomocy dla zwierząt Help Animals. W tym tygodniu od osoby, która chce zachować anonimowość, otrzymali oni zgłoszenie, że na jednej z posesji w miejscowości Sośnica znajduje się szczeniak w skandalicznych warunkach: brak wody i jedzenia, złe warunki, krótki łańcuch. Dodatkowo osoba zgłaszająca poinformowała, że mężczyzna jest zoofilem.
W czwartek, 10 czerwca 2021 roku, inspektorzy wybrali się na kontrolę. Co zastali na miejscu? - Potwierdziłyśmy obecność wychudzonego psa, bez dostępu do jedzenia i wody, na łańcuchu tak ciasnym, że sunia miała wytartą sierść na szyi. Pies nie mógł swobodnie oddychać i paniką reagował na człowieka - mówi Izabela Małecka z Help Animals w Kaliszu. Na mocy Ustawy o Ochronie Zwierząt, art. 7, ust. 3 zwierzę zostało odebrane właścicielowi. - Szokiem było dla nas to, że mężczyzna przyznał się do aktów zoofilii - na protokole podpisał przyznanie się do winy. W rozmowie z nami powiedział również, że zagłodził poprzedniego psa, oraz że jego ojciec też gwałcił psy - podkreśla wiceprezes kaliskiego Stowarzyszenia. - Nie wiemy dokładnie, ile zwierząt padło jego ofiarą. W domu była także kotka z dwutygodniowym kociakiem. Jak się okazało były to zwierzęta sąsiadów i do nich wróciły - dodaje. - Sunia jest pod naszą opieką Będzie szukała domu, w którym przekona się, że człowiek to nie tylko zło - kończy Izabela Małecka. Inspektorzy zgłosili sprawę do prokuratury.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Detoksy – modne, ale czy skuteczne?
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?