"Mam pasję". W ramach kolejnej wystawy czytelnicy i goście Gminnej Biblioteki Publicznej w Dobrzycy mogą podziwiać prace Elżbiety Kawały

Kiedy pani Elżbieta podjęła decyzję o tym, że zakończy pracę zawodową i przejdzie na emeryturę, zdecydowała również, że obdaruje nauczycieli oraz współpracowników samodzielnie wykonanymi upominkami. - Pomyślałem sobie, że haftując te obrazki, zostawię ich cząstkę w swoim domu. Usiadłam i cierpliwie je przygotowywałam. Na odwrocie zamieściłam podziękowania i życzenia - wspomina. Tak powstało 25 pierwszych prac „igłą malowanych”. Tak też zaczęła się przygoda, która trwa do dzisiaj. - Bardzo mnie to wciągnęło. Każdą wolną chwilę poświęcam swojej pasji - podkreśla była dyrektor Szkoły Podstawowej w Koźmińcu.

Na przestrzeni kilkunastu lat powstawały prace o różnej tematyce. Nie brakuje elementów religijnych, są motywy kwiatowe oraz przedstawiające poszczególne pory roku. Własnoręcznie wykonane obrazy mogą stanowić doskonały prezent dla bliskich osób. Pasują na każdą okazję. Na pierwszą komunię pani Elżbieta przygotowuje ręce złożone do modlitwy, na imieniny czy urodziny znajomych tworzy małe dzieło nawiązujące do pasji jubilata. - Bohaterka naszej wystawy twierdzi, że jej hobby wymaga precyzji i cierpliwości. Ona sama uspokaja się przy haftowaniu, a kiedy oprawiona praca zawiśnie już w jej „domowej galerii”, czuje wielką radość i satysfakcję - opowiada Ewa Balcer, kierownik Gminnej Biblioteki Publicznej w Dobrzycy. – Pomaga mi w tym mąż, który umieszcza obrazy na klatce schodowej – uzupełnia Elżbieta Kawała.

Mieszkanka Dobrzycy stawia na haft krzyżykowy. - Te prace, które znajdują się w bibliotece zostały wykonane właśnie tą techniką - opowiada. Ale nie ogranicza się tylko do tego. Od czasu do czasu bohaterka najnowszej wystawy dobrzyckiej biblioteki lubi zrobić coś na drutach czy szydełku. Wykonuje koronki kołeczkowe, ozdoby z papieru, bibuły, wstążek, kolorowego papieru. - Od dziecka lubiłam takie prace ręczne. W szkole prowadziła zajęcia z techniki - podkreśla.

Pani Elżbieta nie narzeka na nudę. Wręcz przeciwnie doba jest dla niej zbyt krótka, tym bardziej, że jest szczęśliwą babcią dwóch wnuczek. Chętnie pomaga w opiece nad nimi i poświęca im swój czas. Bohaterka wystawy lubi czytać gazety oraz książki, zwłaszcza biograficzne. - Ostatnio zapoznałam się z historią życia Danuty Wałęsy - opowiada. Lubi zajmować się ogrodem. Od 39 lat jest mężatką, ma dwóch synów.

Prace Elżbiety Kawały możemy podziwiać w dobrzyckiej bibliotece do 10 marca.

„Stan pacjenta jest dobry, czeka na to, kiedy będzie mógł wreszcie iść do domu”