Uczeń szkoły branżowej, którego rodzic zgłosił się do nas, odbywa praktyki zawodowe w jednym z zakładów w Malborku.
- Co mamy zrobić w świetle zaostrzonych przepisów? Syn jest niepełnoletni, ma iść na praktyki czy nie? - pytał nas we wtorek wieczorem rodzic.
To tego dnia premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski ogłosili kolejne obostrzenia, które zaczęły obowiązywać od środy (1 kwietnia). Jeden z przepisów stanowi, że osoby poniżej 18 roku życia nie mogą same wychodzić z domu. Teoretycznie więc mama lub tata powinni zawieźć czy zaprowadzić takiego nastolatka pod zakład pracy, w którym uczy się zawodu w ramach praktyk. Po kilku godzinach powinni po niego przyjechać czy przyjść, żeby zabrać do domu.
- To trochę dziwne, że szkoła zwalnia z praktyk na warsztatach, a w zakładach prywatnych tak nie było - mówił nam rodzic.
Jak najbardziej można zrozumieć to zdziwienie, zwłaszcza w świetle apeli o pozostawanie w domach. Niemniej, praktyki u pracodawców do końca marca odbywały się zgodnie z prawem. Po pierwszym komunikacie MEN z 11 marca w sprawie zawieszenia zajęć dydaktyczno-wychowawczych komunikat wydała pomorska kurator oświaty.
- Uczniowie branżowych szkół I stopnia będący młodocianymi pracownikami realizują jednak przygotowanie zawodowe u pracodawcy na dotychczasowych zasadach – informowała wówczas Małgorzata Bielang.
Dyrektorzy szkół mogli tylko rekomendować pracodawcom zawieszenie praktyk. Apelowali też o to... minister edukacji i minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Była luka prawna, ale teraz to się zmieniło. Od 1 kwietnia do odwołania żadne praktyki zawodowe nie mogą się odbywać.
- Pracodawcy zatrudniający pracowników młodocianych mają obowiązek zwolnienia ich z konieczności świadczenia pracy. Wymóg ten wynika z przepisów ustawy wprowadzającej m.in. zmiany w zakresie przygotowania zawodowego młodocianych w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu, podpisanej 31 marca 2020 roku przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę – odpowiada nam Anna Ostrowska, rzecznik prasowy Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Resort wyjaśnia też, że w czasie zawieszenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty pracodawca, w przypadku wypłaty zachowuje prawo do refundacji wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne, o ile została zawarta z nim umowa o refundację.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?