Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łowcy pedofilów w Poznaniu. Zatrzymano mężczyznę, który przyszedł na spotkanie z 12-latką. Przechodnie chcieli wymierzyć mu sprawiedliwość

Alicja Durka
Alicja Durka
Mężczyzna przez dwa tygodnie myślał, że pisze z 12-latką, po czym umówił się z nią na spotkanie na Górczynie. Samozwańczy łowcy pedofilów otoczyli 54-letniego Krzysztofa, odczytywali mu jego rozmowy z dziewczynką i wezwali policję. Mężczyzna tłumaczył, że chciał dziewczynce sprzedać zabawki, a wiadomości były wygłupami.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
Mężczyzna przez dwa tygodnie myślał, że pisze z 12-latką, po czym umówił się z nią na spotkanie na Górczynie. Samozwańczy łowcy pedofilów otoczyli 54-letniego Krzysztofa, odczytywali mu jego rozmowy z dziewczynką i wezwali policję. Mężczyzna tłumaczył, że chciał dziewczynce sprzedać zabawki, a wiadomości były wygłupami. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->Screen z relacji Elusive Child Protection Unit Poland
Łowcy pedofilów namierzyli 54-latka z Poznania, który chciał umówić się z 12-latką. Mówił, że jest strażakiem, mężem, ojcem i dziadkiem. Akcja była transmitowana na żywo w internecie. Polska filia angielskiej grupy łowców pedofilów Elusive Child Protection Unit Poland twierdzi, że ich obowiązkiem jest udzielenie pełnej ochrony podejrzanemu do przyjazdu policji.

Mężczyzna przez dwa tygodnie myślał, że pisze z 12-latką, po czym umówił się z nią na spotkanie na Górczynie. Samozwańczy łowcy pedofilów otoczyli 54-letniego Krzysztofa, odczytywali mu jego rozmowy z dziewczynką i wezwali policję. Mężczyzna tłumaczył, że chciał dziewczynce sprzedać zabawki, a wiadomości były wygłupami.

NOWE FAKTY: Łowcy pedofilów namierzyli poznaniaka. 54-letni Krzysztof P. przyszedł na spotkanie z 12-latką. Mężczyzna usłyszał zarzuty

Przechodnie sami chcieli wymierzyć mu sprawiedliwość

Wszystko było transmitowane na żywo w internecie. Po kilkunastu minutach zbiegło się kilka osób. Na nagraniu widać, że doszło do szarpaniny. Organizatorzy akcji powstrzymywali mężczyzn, którzy chcieli sami wymierzyć sprawiedliwość do przyjazdu policji.

Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak informuje, że zostało już złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Policja ma również sprawdzić zawartość telefonu i komputera mężczyzny. Funkcjonariusze mają sprawdzić, czy mężczyzna dopuszczał się już czynów pedofilskich. Jeśli znajdą się dowody, to prokuratura zdecyduje o zarzutach dla 54-letniego Krzysztofa.

Łowcy pedofilów zapowiadają, że to nie koniec ich działalności, a w niedalekiej przyszłości planują kolejne akcje, o których będą informować na bieżąco.

Sprawdź też:

Ponad cztery lata więzienia dla byłego księdza pedofila. "Kary nie można uznać za łagodną"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto