Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LKS Gołuchów pokonał Białego Orła Koźmin

Marek Blandzi
Po dobrej grze LKS Gołuchów pewnie pokonał Białego Orła Koźmin
Po dobrej grze LKS Gołuchów pewnie pokonał Białego Orła Koźmin Mariusz Kruchowski
LKS Gołuchów zainkasował komplet punktów w meczu z Białym Orłem Koźmin

W sobotnim meczu o mistrzostwo IV ligi grupy południowej pomiędzy zespołami LKS Gołuchów a Białym Orłem Koźmin Wlkp. górą byli gospodarze. Zespół LKS-u przeważał w całym spotkaniu, był zespołem dominującym, który utrzymywał się dłużej przy piłce i co najważniejsze stwarzał sobie mnóstwo okazji do zdobycia gola. Z tych sytuacji strzeleckich piłkarze LKS-u wykorzystali aż trzy i to oni zainkasowali komplet ligowych punktów!

Ale po kolei. Już w 2 minucie gry podczas ulewnego deszczu prawą stroną urwał się Michał Laluk dośrodkował w pole karne wprost na głowę Patryka Sikory, temu nie pozostało nic innego, jak strzelić pierwszą bramkę w tym spotkaniu. Z kolei W 11 minucie Dawid Pera z ostrego kąta posłał piłkę minimalnie nad bramką.
W 23 minucie miał miejsce rzut różny dla zespołu gości. Piotr Karcz wrzucił futbolówkę w pole karne, a tam piłkę wybił bramkarz gospodarzy Tomasz Szymkowiak. W 39 minucie sędzia spotkania Jacek Włoch nie zauważył, że polu karnym faulowany przez golkipera Białego Orła był napastnik gospodarzy Pera. Sędzia nakazał jednak wznowienie gry z linii 5 metra przez gości.

Pleszew.naszemiasto.pl - dołącz do naszej społeczności w portalu Facebook

'

W 45 minucie Pera popisał się doskonałym strzałem z 17 metrów, a piłka trafiła w samo okienko bramki Musioła. Była to bramka do szatni i zapewne podcięła skrzydła Orłom z Koźmina.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. W 50 minucie Mateusz Szkudlarski strzelał z 16 metra, ale piłka przeszła nad bramką, a w 52’ Dominik Marcinkowski strzelił w boczną siatkę bramki Musioła. W 69 minucie nastąpiła kontra zespołu gospodarzy, zakończyła się ona strzałem w słupek Dariusza Smolińskiego. Z kolei W 74 minucie wprowadzony po przerwie do gry Grzegorz Kałuża huknął jak z armaty, jednak jego strzał poszybował nad bramką.

Tymczasem po meczu było już w 76 minucie sobotniego spotkania. Stały fragment gry wykonywał Smoliński, z okazji skorzystał Szkudlarski, który zdołał ograć obrońców oraz bramkarza i strzelił do „pustaka”, ustalając wynik spotkania. W 80 minucie wynik mógł podwyższyć Michał Marciszak, jednak jego strzał obronił golkiper Białego Orła, a dobitka Konrada Mikołajczaka okazała się niecelna.

Po zakończonym spotkaniu piłkarze Białego Orła Koźmin Wlkp. byli załamani, a trener Maciej Dolata po raz kolejny był wściekły i sfrustrowany kolejną porażką w zmaganiach ligowych.

LKS Gołuchów – Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 3:0 (2:0)

Gole:
1:0 Patryk Sikora 2 minuta
2:0 Dawid Pera 45 minuta
3:0 Mateusz Szkudlarski 76 minuta

LKS GOŁUCHÓW:
Tomasz Szymkowiak, Tomasz Kapałka, Dariusz Smoliński, Wojciech Frątczak, Grzegorz Kuś, Dominik Marcinkowski (72’ Michał Marciszak), Mateusz Szkudlarski (79’ Konrad Mikołajczak), Rafał Matysiak (46’ Krzysztof Banasiak), Michał Laluk, Dawid Pera (85’ Dawid Marciniak), Patryk Sikora

BIAŁY ORZEŁ KOŹMIN WLKP.: Bartosz Musioł, Damian Baran, Remigiusz Sobczak (60’ Maciej Filipiak), Szymon Kołaczkowski, Paweł Majusiak, Marcin Ciesielski, Mariusz Namysłowski, Karol Tomczak (46’ Grzegorz Kałuża), Bartłomiej Ziembiński, Piotr Karcz, Adam Staszewski

ŻÓŁTE KARTKI: Dariusz Smoliński, Mateusz Szkudlarski, Michał Laluk – Damian Baran, Szymon Kołaczkowski

SĘDZIOWIE: Jacek Włoch, Krzysztof Grala, Arkadiusz Reśliński

WSPÓŁPRACA: Mariusz Kruchowski - jardersport.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto