Były to rodziny oficerów 70 Pułku Piechoty, które uciekały przed Niemcami na wschód. Krzyż stał na ich mogile. Teraz w Komarnie jest nowy pomnik, ufundowany przez rodziny ofiar nalotu
Krzyż z informacją o pleszewianach, których szczątki pozostały na cmentarzu w Komarnie na Ukrainie, usytuowano na końcu głównej alei, w zbiorowej mogile ofiar II wojny.
To tam krewni prawie 100 pleszewian zabitych na stacji kolejowej w Buczałach 9 IX 1939 roku, mogą stawiać znicze i modlić się za dusze braci, sióstr, cioć, wujków, znajomych. Mogiłę krewnych żołnierzy 70 PP na cmentarzu w Komarnie odnowiono staraniem pleszewskiego historyka Michała Kaczmarka, który dokumentuje działalność żołnierzy 70 PP, szuka ich grobów rozsianych w całej Polsce, spisuje wspomnienia, gromadzi zdjęcia.
Dwa lata temu zorganizował wycieczkę pleszewian do Komarna, potem zainspirował ich oraz miejscowego proboszcza do remontu grobu bliskich. We wrześniu tego roku nowy pomnik święcono. Krzyż ze starego grobu trafił do Pleszewa.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?