Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krowie trojaczki urodziły się pod Grudziądzem! [wideo]

Łukasz Ernestowicz
Łukasz Ernestowicz
Łaciate trojaczki urodziły się w Wielkim Stwolnie. - Są dwa byczki i jałóweczka - pokazuje szczęśliwa gospodyni Ewa Sendyk. Trzy cielaki w jednym brzuchu, to w świecie krów rzadkość.

Zdziwieni byli i właściciele stada, w którym maluchy przyszły na świat, i weterynarz, który przyjmował poród.- Nic nie zapowiadało tak mnogiej ciąży. Zakładaliśmy, że będą najwyżej bliźnięta, bo Osa dosyć gruba była - mówi Ewa Sendyk, sołtys Wielkiego Stwolna w powiecie świeckim. - Szczęśliwie weterynarz zdążył na poród. Wezwaliśmy go instynktownie. Osa miała drgawki, więc dmuchaliśmy na zimne. Jak tylko przyjechał i spojrzał, powiedział „zaczęło się".Cielaki w brzuchu się zaplątałyWtorkowy poród był skomplikowany i trwał długo - prawie całą godzinę.- Krowa nie miała siły wstać na nogi i rodziła na leżąco. Nie wycieliłaby się sama. Trzeba jej było pomóc - relacjonuje przyjście na świat trojaczków Adam Cichiński, technik weterynarii z Grudziądza. - Ułożenie cieląt w brzuchu także było skomplikowane.Zobacz wideo:Pierwsza na świat wyskoczyła jałóweczka.- Wychodziła tylnymi kopytami. Zaraz za nią pokazał się pierwszy byczek - śmieje się pani Ewa Sendyk. - Ale razem z nim pojawiła się jakaś dodatkowa noga. Myśleliśmy, że coś jest nie tak z tym byczkiem. A okazało się, że za nim w kolejce jeszcze jeden cielaczek się pcha na świat!Jałówka jest silniejsza od byczków. Być może dlatego, że przyszła na świat jako pierwsza. Jej bracia są bardziej zmęczeni. Wyglądają na ospałych.- Ale dojdą do siebie! Jestem tego pewna, że będą się dobrze chowały. Mają duży apetyt - dodaje sołtys Ewa Sendyk. - Jutro już będą biegać i szaleć. Poza tym jałówki zawsze trochę bystrzejsze się rodzą. Tak zauważyłam.Osa - jedna z 68 sztuk w stadzie należącym do rodziny Sendyków - też powoli dochodzi do siebie. To były ciężkie chwile dla krasuli.W ciągu 34 lat praktyki takiego cudu nie widziałKrowie trojaczki przychodzą na świat niezwykle rzadko. Weterynarze szacują, że raz na kilkadziesiąt, a nawet 100 tysięcy porodów. W Polsce informacja o potrójnym potomstwie krowy raz na kilka lat obiega media. W gospodarstwie Sendyków takiej ciąży nie mieli nigdy. To prawie jak wygrana w „totolotka".- Przyniosą nam szczęście - nie ma wątpliwości pani Ewa.Dla weterynarza ten poród to też nowość i nie lada przeżycie.- Pracuję w tym zawodzie 34 lata. Rocznie odbieram od ośmiu do dwunastu porodów. Czyli w sumie było ich ponad 300. Ale coś takiego przytrafiło mi się pierwszy raz w życiu - przyznaje Adam Cichiński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Krowie trojaczki urodziły się pod Grudziądzem! [wideo] - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto