Koronawirus sprawił, że... zrobiło się bezpieczniej na drogach. Policyjne statystyki nie pozostawiają wątpliwości: mniej wypadków i kolizji

W przypadku pandemii wskazują na spadające ceny paliwa. Tańsza benzyna oznacza jedno - maleje popyt na ropę. A to z kolei stanowi dobrą wiadomość dla środowiska, bo obniżyła się emisja dwutlenku węgla i innych szkodliwych substancji. Jest coś jeszcze. W większości Polacy wzięli sobie do serca hasło akcji „zostań w domu”. Mniej podróży, do tego praca zdalna - to wszystko sprawiło, że na drogach zrobiło się spokojniej. W efekcie w marcu 2020 r. odnotowano dużo mniej zdarzeń drogowych niż to miało miejsce w analogicznym okresie ubiegłego roku. Policyjne statystki nie pozostawiają wątpliwości. W całym kraju w marcu 2019 roku doszło do 1752 wypadków, w których rannych zostało 2047 osób, a śmierć poniosło 175 osób. W trzecim miesiącu bieżącego roku odnotowano 1225 wypadków, czyli blisko 530 mniej. Mniej było również rannych i ofiar - odpowiednio 1394 i 145.

Jak wygląda sytuacja na drogach powiatu pleszewskiego? - W marcu 2020 r. doszło do 3 wypadków i 36 kolizji. To mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku - wtedy było 7 wypadków i 45 kolizji - opowiada asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie. W sumie w ciągu trzech miesięcy 2020 roku odnotowano 22 wypadki (o 3 więcej niż w ubiegłym roku) oraz 115 kolizji (o 13 mniej).

Mniejsza jest również liczba rannych. W ubiegłym miesiącu w wyniku zdarzeń drogowych ucierpiały 3 osoby, podczas gdy w marcu 2019 r. takich osób było 7. Patrząc jednak całościowo to styczeń i luty „zapracowały” na to, że rok 2020 można pod tym względem określić jako najniebezpieczniejszy, gdyż w wypadkach ucierpiało 26 osób. Rok wcześniej liczba rannych pod koniec marca wskazywała 19, a w 2018 - 14 osób. - W ubiegłym miesiącu na szczęście nie było ofiar śmiertelnych - podkreśla Monika Kołaska. Identycznie było w marcu 2019 r. Wtedy jednak w pierwszych dwóch miesiącach życie na drodze straciły dwie osoby, a w tym roku jedna.

Jakie były najczęstsze przyczyny powstawania zdarzeń drogowych w marcu 2020 r.? - Jeśli chodzi o wypadki to dwukrotnie było to niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, a raz nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych - tłumaczy rzecznik prasowy pleszewskiej policji.

W przypadku kolizji na pierwszy plan wysuwa się nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu (8 zdarzeń). Dalej mamy m.in. niedostosowanie prędkości do warunków ruchu (4), nieprawidłowe cofanie (3), nieprawidłowe zmienianie pasa ruchu (3) czy niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami (2).

Wg policyjnych danych najczęściej sprawcami zdarzeń drogowych byli kierowcy samochodów osobowych (3 wypadki i 15 kolizji) oraz kierowcy samochodów ciężarowych DMC do 3,5 ton (4 kolizje).

Mimo że statystki pokazują, że na drogach zrobiło się bezpieczniej to nieodpowiedzialnych użytkowników dróg nadal nie brakuje. Tylko w ostatni weekend na jeździe pod wpływem alkoholu zostali przyłapani: 34-letni mieszkaniec gminy Chocz i jego rówieśnik z sąsiednich Gizałek. Pierwszy doprowadził do kolizji drogowej z zaparkowanym na poboczu samochodem marki VW Golf. Rowerzysta miał 2,7 promila. Drugi w miejscowości Kolonia Obory kierując motocyklem marki Yamaha, nie zachował bezpiecznej odległości za samochodem marki Opel i doprowadził do zderzenia obu pojazdów. Miał 2,3 promila alkoholu w organizmie.

Trwa walka z pożarami lasów na Ukrainie. Strażacy korzystają z samolotów i specjalistycznego pociągu