Koronawirus. Ponad 4,5 tysiąca mieszkańców powiatu pleszewskiego zaszczepiło się przeciwko COVID-19

Na dzień 15 lutego 2021 r. zaszczepiło się 4517 mieszkańców powiatu pleszewskiego. Co najważniejsze - w tej grupie 1474 osoby przyjęły także drugą dawkę szczepionki. W Wielkopolsce statystyki wyglądają następująco: 178 181 (pierwsza dawka)/54 018 (druga dawka), a w kraju: 1 476 274/645 971.

W pierwszej kolejności szczepione były osoby z tzw. grupy "0", ale także seniorzy i mieszkańcy domów pomocy społecznej. Teraz szczepieni są m.in. seniorzy powyżej 70. roku życia, a także nauczyciele, którzy aktualnie pracują stacjonarnie.

Szczepienia przeciwko COVID-19 ruszyły 27 grudnia 2020 roku. Proces został podzielony na cztery etapy: zero, pierwszy, drugi i trzeci. Każdy z etapów obejmuje inną grupę osób, które zgodnie z kolejnością będą mogły przyjąć szczepionkę przeciwko COVID-19.

Szczepienia przeciwko COVID-19 są darmowe i dobrowolne. Mogą przyjąć je osoby, które ukończyły 16. rok życia, ponieważ nie ma wystarczających dowodów naukowych potwierdzających bezpieczeństwo przyjęcia szczepienia przez osoby młodsze. Produkt leczniczy jest podawany domięśniowo (w ramię) i po rozcieńczeniu, jako cykl dwóch dawek (0,3 ml każda) w odstępie co najmniej 21 dni. Osoba, która przyjęła szczepionkę zyskuje pełną ochronę po 7 dniach od przyjęcia drugiej dawki.

Szczepienie można przyjąć w odstępie dwóch tygodni od przyjęcia innych szczepień. Przeciwwskazaniem jest nadwrażliwość lub alergia na jakikolwiek składnik preparatu leczniczego.

Szczegółowa charakterystyka produktu leczniczego znajduje się na stronie Ministerstwa Zdrowia.

Jaki odsetek populacji powinien się zaszczepić?

– Odporność populacyjną uzyskamy mniej więcej po osiągnięciu stanu, kiedy z możliwości zaszczepienia skorzysta co najmniej około połowa Polaków. Już obecnie szacuje się, że między 10 a 15 proc. mieszkańców naszego kraju po przechorowaniu już tę odporność uzyskało. Uważam, że wobec grupy, która uzyskała "naturalną" odporność można wydłużyć do trzech, a nawet sześciu miesięcy okres wyczekiwania po przechorowaniu na podanie szczepionki. Pozwoli to na wcześniejsze zaszczepienie kolejnej grupy zagrożonych osób. Wtedy próg odporności populacyjnej osiągnęlibyśmy odpowiednio szybciej – wyjaśnia dr Tadeusz Jędrzejczyk, ekspert ochrony zdrowia, były prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Wyskoczył z okna, by się ratować przed ogniem. Zmarł w szpitalu