Koncert: Meksykańska fala i wąż w "parafialce"

Dodaje, że z ,,przykładu Tomasza Klaka powinni wziąć przykład wszyscy organizatorzy podobnych imprez w Pleszew’’. Twierdzi, że ,,zamiast sprowadzać bardzo drogich wykonawców, których gwiazda już nieco przyblakła, powinno się sięgnąć przede wszystkim do tanich i popularnych zespołów z okolicznych powiatów jarocińskiego, ostrowskiego czy kaliskiego , tak jak uczynił to Klak a impreza będzie ze wszech miar udana’’.

I nie ma w tym słowa przesady, bo w wypełnionej publicznością sali Domu Parafialnego uczestnicy I Pleszewskich Spotkań przy Muzyce na Wesoło nie mogli narzekać na nudę. ,,Meksykańska fala’’ i gromkie oklaski, podczas godzinnego koncertu akordeonistów z Kotlina, czy tańce pod sceną i ,,wąż’’ wokół sali parafialnej, podczas występu grupy Two Boys rozgrzały żadnych zabawy pleszewian.

W przerwie między występy czynny był samoobsługowy bufet z ciastem, kawą , herbata i zimnymi napojami. Wychodząc naprzeciw prośbom części widzów Tomasz Klak zapowiedział po sobotnim koncercie kolejny występ artystów. 7 grudnia zamierza sprowadzić do Pleszewa osławioną kapelę podwórkową ,,Szczuny z Sulęcinka i uczestnika programu ,,Mam Talent’’ Sławomira Jenerowicza, który wystąpi w swoim najnowszym programie.