Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karalus Karalusowi ustąpił miejsce na bilbordzie

Jacek Tomczak
Prezes PLS Michał Karalus użyczył miejsca na bilbordach reklamowych staroście Michałowi Karalusowi, który promuje biegi z kijkami. Czy to tylko promocja zdrowia, czy polityka...

Od kilku dni uśmiechnięty starosta pleszewski Michał Karalus zachęca z kolorowych banerów ustawionych przy drogach krajowych nr 11 i 12 przed Pleszewem do uprawiania Nordic Wolking, czyli spacerów z kijkami. I nie ma w tym nic nadzwyczajnego, skoro Czesław Szymoniak w podobny sposób przekonuje do kupowania chleba z wielkopolskich piekarni, a Artur Chołody namawia do wstępowania w szeregi jego partii, czyli SLD. Rzecz tylko w tym, że powierzchnie reklamowe są własnością Polskiego Stronnictwa Ludowego i zostały udostępnione starostwu powiatowemu nieodpłatnie.

–Zapłaciliśmy tylko za projekt ok. 200 złotych – tłumaczy szef powiatowej promocji Robert Czajczyński. Dodaje, że PSL posiada siedem takich ,,powierzchni reklamowych’’. Zostały przekazane starostwu, do promowania Nordic Wolkingu. – Jeśli władze PSL zawiadomią na, że zamierzają wykorzystać te miejsca w nadchodzącej kampanii wyborczej do parlamentu, wówczas nasze ogłoszenia je zdejmiemy – dodaje naczelnik.

,,Gazeta Pleszewska’’zadzwoniła do jednej z pleszewskich agencji reklamowych z pytaniem, ile trzeba zapłacić za wynajęcie powierzchni reklamowej. – Dwustronny baner o wymiarach 2,5 m x 5 m razem z projektem i ustawieniem przy drodze kosztuje 5,5 tysiąca złotych – mówi właściciel agencji. – Ponadto za pierwszy miesiąc wyeksponowania reklamy pobieramy 600 zł, a za każdy następny miesiąc już tylko 200 złotych.

Czyli wygląda to tak: prezes powiatowych struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego Michał Karalus oddał w bezpłatne użytkowanie miejsca reklamowe staroście pleszewskiemu, by ten reklamował spacery z kijkami. Co myślą pleszewianie o takiej promocji. Przed stacją Shell przy krajowej ,,12’’ młoda pleszewianka mówi. – Ten facet to ma pomysł, jeszcze nikt na to nie wpadł i jeśli ma to służyć powiatowi to jestem ,,za’’.

Dla pleszewian nie jest tajemnicą, że Michał Karalus rozważa kandydowanie listy swojej partii swojej partii do Senatu. Podczas prezentacji kandydatów ludowców do Sejmu : Marii Górczyńskiej i Marka Zdunka temat powrócił.
Ponieważ sam Karalus wielokrotnie powtarzał, że w tej sprawie naciskają na niego koledzy z PSL Józef Racki i Andrzej Grzyb ale on się wciąż... waha, dziennikarze na konferencji prasowej zapytali o to posła Rackiego.

– Niech odpowie sam zainteresowany - wykręcił się poseł.
– Nie zaprzeczam, nie potwierdzam – odpowiedział starosta pleszewski, co sprawia, że jest wciąż w grze i do najbliższego czwartku ma czas na decyzję. Wtedy będzie wiadomo, czy banery z kijkami promują tylko zdrowy styl życia. Na konferencji prasowej pochwalił swoją partię, porównując PSL do papierówek ze swego ogródka. Podobno są tak samo smaczne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto