- Spotkaliśmy się tutaj, żeby powiedzieć Koalicji Europejskiej i Platformie Obywatelskiej, że mamy dosyć waszych kłamstw, mamy dosyć waszej polityki opartej na manipulacji i wprowadzaniu w błąd. Chcemy przegonić PO i KE, chcemy przekonać mieszkańców Wielkopolski do głosowania na partię, która jest wiarygodna. Na partię, która gdy mówi, że coś przeprowadzi, to to robi. Mamy dosyć stosowania zasady, że im bardziej oszuka się wyborców, tym lepiej, im bardziej się chwytami marketingowymi wprowadzi w błąd opinię publiczną, tym można zyskać sukcesy wyborcze. Nie można. Żeby Polska była szczęśliwą republiką musimy wyrugować kłamstwo. Dlatego z tego miejsca apelujemy do mieszkańców Wielkopolski: wybierzcie prawdę, głosujcie za Polską, głosujcie za Prawem i Sprawiedliwością - apelowali zgodnie politycy PiS-u. Joannie Lichockiej sekundował m. in. Jan Mosiński.
Pojawiły się też słowa o podziale Polski na dwa obozy, na które stanowczo zareagował jeden z przechodniów. - Proszę powiedzieć, kto podzielił kraj? - pytał zdecydowanie. Posłanka Lichocka odeszła z mężczyzną na bok, po krótkiej rozmowie wróciła. - Umówiłam się z panem na dłuższą rozmowę o Polsce w naszym pleszewskim biurze. Do głosowania na PiS go jeszcze nie przekonałam, ale do jesiennych wyborów mamy czas - skomentowała małe zamieszanie.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?