Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak ostatnie jedenaście miesięcy przepracowała szóstka najbardziej aktywnych posłów z naszego okręgu?

red
Parlamentarzyści rozpoczęli nieco skrócone wakacje. Czy wszyscy w równym stopniu zasłużyli na wakacyjny odpoczynek? Jak ostatnie jedenaście miesięcy przepracowała szóstka najbardziej aktywnych posłów z naszego okręgu?

Joanna Lichocka, Adam Szłapka, Mariusz Witczak, Jerzy Kozłowski, Jan Mosiński, Jarosław Urbaniak - tę właśnie szóstkę posłów wzięliśmy pod lupę. Choć poselski mandat z kalisko - leszczyńskiego okręgu ma więcej parlamentarzystów, to jednak nikt ich w okolicy dawno nie widział i mało który również wyborca z Pleszewa potrafiłby wymienić ich nazwiska.

Jak ostatnie jedenaście miesięcy przepracowała w takim razie wspomniana szóstka? Interesowało nas to, co na Wiejskiej można sprawdzić w sposób najbardziej obiektywny czyli aktywność na mównicy, liczbę złożonych interpelacji oraz frekwencję. Jak wypadli posłowie z okręgu kalisko - leszczyńskiego.

Joanna Lichocka z PiS, najbardziej widoczna na lokalnym podwórku, na Wiejskiej już niekoniecznie. Od powrotu z wakacji we wrześniu 2018 roku nie złożyła żadnej interpelacji. Posłanka nie była również zbyt aktywna na mównicy. Publicznie zabierała głos 13 razy. Ostatnio w czerwcu w sprawie sprawozdania Komisji Kultury i Środków Przekazu o poselskim projekcie uchwały w sprawie upamiętnienia 160. rocznicy urodzin Teodora Axentowicza. Brała za to udział niemal we wszystkich głosowaniach. Jej frekwencja wynosi blisko 99,5 proc.

Prymusem gdy chodzi o frekwencję jest również Jerzy Kozłowski - jego frekwencja w ostatnich czterech latach wynosi blisko 99 proc. Były poseł Kukiz’15 nie należy za to do rekordzistów, gdy chodzi o złożone interpelacje - od września złożył ich 7. Ostatnia z początku maja dotyczyła budowy zbiornika Wielowieś Klasztorna na rzece Prośnie. Był jednak dość rozmowny gdy chodzi o sejmową mównicę. Ma na koncie aż 24 wystąpienia. Ostatnie w sierpniu w sprawie wyboru Marszałka.

Niedużo do powiedzenia miał z kolei poseł Mariusz Witczak z Platformy Obywatelskiej. Od września tylko trzy raz zabierał głos. Ostatni raz w maju w sprawie aktualnych wydarzeń. Podkreślał słabość polskiego państwa i problemy premiera z opisaniem własnego majątku. W tym samym czasie złożył 4 interpelacje. Najświeższa z kwietnia dotyczyła Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu. Na Wiejskiej nie bywał regularnie - frekwencja ledwo powyżej 90 procent przez całe cztery ostatnie lata.

Nad wyraz aktywny, gdy chodzi o złożone interpelacje był Adam Szłapka z Nowoczesnej. Złożył ich aż 30, z czego ostatnią w sierpniu w sprawie projektu nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. . Nieco gorzej - na tle innych posłów, wypada też z frekwencją, choć wszystkie nieobecności na głosowaniach ma usprawiedliwione. Częściej niż oni gościł jednak na sejmowej mównicy - 22 razy zabierał głos.

W tym samym czasie parlamentarzysta Jan Mosiński z Prawa i Sprawiedliwości nie złożył żadnej interpelacji. 13 razy była też na mównicy. Ostatnio zabierała głos w sprawie prezydenckiego projektu nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o Policji, ustawy o Straży Granicznej oraz ustawy o Służbie Więziennej. Poseł partii rządzącej od początku kadencji Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej wziął udział 97.62 proc. głosowaniach

Jarosław Urbaniak, poseł PO, ma z całej szóstki najwięcej wystąpień na koncie - głos zabierał aż 24 razy. Ostatnio w sprawie sprawozdania Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Gospodarki i Rozwoju o rządowym projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia zatorów płatniczych. Gdy chodzi o złożone interpelacje, nie był już tak aktywny. Od września złożył ich 14, z czego ostatnia - z lipca, dotyczyła postoju pociągów dalekobieżnych PKP Intercity na stacji Nowe Skalmierzyce. Daleko mu do niemal 100-procentowej frekwencji. Na swoim koncie ma udział w głosowaniach na poziomie 90,27 proc.

Te wakacje będą już ostatnimi w tej kadencji. Po wakacjach posłów czeka walka o mandaty. Jeżeli wrócą na Wiejską dostaną podwyżkę. Ich miesięczna pensja ma wzrosnąć o ponad 600 zł. Będzie to pierwsza od lat tak wysoka podwyżka. Wysokość uposażenia poselskiego wynosi obecnie 8016,70 zł brutto. Należy do tego doliczyć jeszcze dietę.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto