300 000 złotych to dotacja z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Reszta to pieniądze z kasy gminnej. Remont sali w Grodzisku kosztował ponad 300 000 zł. Ale i pomieszczeń jest tu więcej niż w Sowinie. W ciągu niespełna roku cały obiekt zmienił się nie do poznania. Budowana w czasach ,,późnego Gomułki'' czyli w końcówce lat 70.XX w podupadała. Życie wspólnotowe w tej bogatej podpleszewskiej wsi zamierało.
Teraz ożywa. Obiekt został docieplony, zainstalowane w dwóch salach ogrzewanie kominkowe umożliwia nadmuchowe ogrzanie pomieszczeń. W większym można zorganizować imprezę taneczną nawet dla 150 osób. W mniejszym np. imieniny, zebranie KGW czy OChotniczej Straży Pożarnej, która ma też kącik dla siebie. Mogą się umyć, kiedy wracają z pożaru.
Jest w sali kuchnia, chłodnia, pomieszczenia do przechowywania sprzętu, toalety, w tym także dla inwalidów na wózkach. Cieszy się sołtys Adam Stencel, cieszy się szefowa KGW Jadwiga Pisarska oraz prezes OSP Krzysztof Żuraszek.
Więcej we wtorek w ,,Gazecie Pleszewskiej''
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?