Gołuchowianie w „Krainie Nocy i Dni”. Mieszkańcy i sympatycy Grodu Żubra odwiedzili dworek Marii Dąbrowskiej w Russowie

Mieszkańcy i sympatycy Gołuchowa udali się do Russowa. Miejscem docelowym wycieczki był oczywiście dworek Marii Dąbrowskiej, powieściopisarki, autorki „Nocy i dni”, za którą była nominowana do literackiej Nagrody Nobla, a także opowiadań, m.in: „Gałąź czereśni”, „Uśmiech dzieciństwa” czy „Ludzie stamtąd”

- Wyjazd został zorganizowany z okazji obchodów Roku Marii Dąbrowskiej, ustanowionego przez miasto Kalisz na okoliczność 135. rocznicy urodzin pisarki. Wizyta w „Krainie Nocy i Dni”, bo tak to miejsce nazywała, podzielona była na trzy etapy - opowiada Patrycja Walerowicz-Wojtkowiak, dyrektorka Gołuchowskiego Centrum Kultury „ZAMEK”.

Pierwszy stanowiło zwiedzanie dworku, w którym urodzona w 1889 roku eseistka spędziła dzieciństwo i młodość.

- Odwzorowane ze szczegółami pomieszczenia dały nam obraz tego jak żyli ludzie na przełomie XIX i XX wieku. Po Marii Dąbrowskiej zachowało się sporo oryginalnych pamiątek. Dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszyło się pomieszczenie związane z ekranizacją powieści „Noce i dni” wyreżyserowanej przez Jerzego Antczaka w 1975 r. W tym miejscu, przy akompaniamencie muzyki z filmu, podziwialiśmy liczne rekwizyty, m.in. przepiękne stroje z epoki, liczne artykuły prasowe i plakaty, a także pokaźną galerię zdjęć aktorów grających w ekranizacji powieści. Zwiedzaniu tego pomieszczenia towarzyszyły również najpopularniejsze sceny z filmu wyświetlane na ekranie, jak choćby ta, w której Józef Toliboski zrywa dla Barbary nenufary - któż z nas nie ma przed oczami tej sceny - mówi Patrycja Walerowicz-Wojtkowiak.

W drugiej części gołuchowianie udali się do parku, a tam spotkali się z Michałem Miklasem, autorem książki zatytułowanej „Trudne związki”.

- Publikacja przybliża czytelnikowi relacje pisarki z mężem Marianem, wieloletnim towarzyszem Stanisławem Stempowskim, a także ważną życiową partnerką - Anną Kowalską. Autor książki mówił o relacjach, niekiedy bardzo burzliwych, z ukochanymi osobami. To także ważny komentarz do dzieł pisarki, które w tym kontekście jawią się jako próba zrozumienia przez nią własnego życia emocjonalnego. Przedstawiona w książce biografia Dąbrowskiej - zdeterminowana przez historię, pełna zawirowań oraz nieoczywistych wyborów życiowych - okazuje się zaskakująco nowoczesna. Michał Miklas mówił o autorce „Nocy i Dni”, że niejako na przekór swoim czasom, zawzięcie walczyła o własne szczęście, angażowała się w kolejne trudne związki z mężczyznami i kobietami, przełamywała tabu obyczajowe, a przy tym nieustannie ewoluowała duchowo. Zarówno ów rozwój, jak i stale powracające poczucie braku dały o sobie znać także w twórczości Dąbrowskiej i już na zawsze stały się jej charakterystycznym rysem. Ten bardzo ciekawy wykład pochłonął wszystkich słuchacz i wywołał wśród uczestników liczne dyskusje - tłumaczy dyrektorka GCK.

Ostatni punkt wycieczki stanowił piknik na łonie natury.