18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GOŁUCHÓW - Drogie pyry wojewody

Daniel Aleksandrzak
Co trzeci rolnik z gminy Gołuchów nie dostanie zapomogi powodziowej, bo według wojewody pyry były drogie

W gorocznych wiosennych powodziach poszkodowanych zostało kilkuset gospodarzy z gminy Gołuchów, głównie z miejscowości leżących w dolinie Prosny: Kościelnej Wsi, Kuchar, Macewa, Popówka czy Jedlca, ale także leżącego dość wysoko Czechla, który jednak ma słabo przepuszczalne gleby. Wnioski o oszacowanie szkód złożyło ponad 650 z nich, którzy mogli wykazać, że straty w uprawach wyniosły ponad 30 procent. Tymczasem teraz się okazuje, że prawie 200 rolników zostało odesłanych z kwitkiem, tylko dlatego, że posadzili młode ziemniaki, a te w tym roku były bardzo drogie. Przynajmniej według danych wojewody.

– Dla mnie to sprawa niezrozumiała – mówił rajca Sylwester Woźniak podczas ostatniego posiedzenia Rady Gminy Gołuchów. – Rolnicy są dyskryminowani i poniżani. Przyjęta jest taktyka, żeby ich sponiewierać. Nie mogę się pogodzić. To jest państwo prawa? To jest państwo bezprawia! Żeby tylko nie dać – poniżyć – grzmiał radny.
– Zwracałbym się do wszystkich rolników, żeby wystosowali protest – zachęcał.

Jego zdaniem, lepiej byłoby nie dać nikomu nic i wtedy byłby święty spokój. Wystarczyło powiedzieć, że państwo czy województwo nie ma pieniędzy.
– Sprawa bierze się stąd, że rolnicy do protokołu podawali straty w plonach. Komisja to zatwierdzała, a potem straty w plonach przeliczano na straty w dochodach w stosunku do całego gospodarstwa – tłumaczył procedurę wójt Marek Zdunek. – Poprzednio też było tak liczone, tylko ceny w poprzednich latach były takie same albo podobne. I wtedy strata w plonie równała się praktycznie stracie w dochodzie. A teraz te ceny były różne – wyjaśniał.
Jego zdaniem, problem dotyczył rolników, którzy posadzili wczesne ziemniaki.

Ponoć były nawet takie paradoksy, że ktoś miał 50% strat w tegorocznych ziemniakach, ale wychodziło że straty gospodarstwa były mniejsze niż 30%, ponieważ do wyliczeń u wojewody jako tegoroczną cenę pyrek przyjęto 1300 zł za tonę, a w zeszłym zeszłoroczne ziemniaki liczono po 470 zł za tonę.
– Do tej komisji trzeba się dobrać – uważa Ignacy Maciaszek, sołtys Macewa. - To, że tak wyliczyli, nie znaczy, że tak ma być, bo my się z tym nie zgadzamy. Nawet ci co dostali są zadziwieni. Bo takiej ceny – 1300 zł za tonę – nie ma nigdzie. Średnio była może 600-700 zł.

Maciaszek zaapelował, by gminny związek albo izba rolnicza zajęły się zbieraniem podpisów w tej sprawie.
– Bo takie gadanie nic nie pomoże, my se pogadamy i pojedziemy do domu z niczym. Trzeba mieć dokumenty – protest musi być w całej gminie – mówił.
Jego zdaniem protest powinien być poparty przez radę gminy, bo tylko wspólne działanie przyniesie efekt.
– W pojedynkę nic nie zdziałamy – tłumaczył.

Problemem zainteresował się sołtys z Kościelnej Wsi – Tomasz Pawlak, członek Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej. W e-mailu przesłanym do Wielkopolskiej Izby Rolniczej zapytał, skąd wzięła się tak wysoka cena młodych ziemniaków, przyjęta w wyliczeniach. W nadesłanej odpowiedzi, Kornel Pabiszczak z WIR informuje Pawlaka, że takie stawki uzyskano z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, a dotyczą pyrek, które pierwsze pojawiają się na rynku. Te późniejsze były już dużo tańsze.

I tu chyba rodzi się szansa dla rolników, bo może się okazać, że ziemniaki, które gołuchowscy gospodarze podali jako wczesne, powinny być opisane jako późniejsze. Na razie wszyscy czekają na oficjalną odpowiedź wojewody.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto