Gmina Pleszew. Duża wieś doczeka się kanalizacji

- Cel, który sobie postawiliśmy w tej kadencji, zostanie zrealizowany - podkreśla burmistrz Miasta i Gminy Pleszew, mówiąc o budowie kanalizacji w jednej z największych podpleszewskich wsi - w Brzeziu.

Inwestycja będzie dużym przedsięwzięciem, które zostanie podzielone na dwa etapy. Pierwszy rozpocznie się już niebawem i zostanie zrealizowany przez Przedsiębiorstwo Komunalne w Pleszewie do końca listopada.

- Wokół tej miejscowości nie ma żadnej wsi, która byłaby skanalizowana - wyjaśnia burmistrz Arkadiusz Ptak, tłumacząc, że pierwszy etap inwestycji będzie wobec tego skupiał się przede wszystkim na doprowadzeniu samej instalacji z Pleszewa do Brzezia. Kanalizacja zostanie poprowadzona od ulicy Wschodniej aż do ul. Kościelnej w Brzeziu, gdzie zostanie przeprowadzona przez drogę krajową i dotrze w okolice tamtejszego sklepu.

Koszt realizacji pierwszego etapu inwestycji wyniesie ponad 3,3 mln złotych, z czego ponad 1,7 mln stanowi dofinansowanie z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Pozostałe środki pochodzić będą z budżetu Miasta i Gminy Pleszew. W tym etapie powstanie w sumie 4,76 km kanalizacji. Powstaną także trzy nowe przepompownie, a za 140 tys. zakupione zostaną nowe urządzenia do stacji uzdatniania wody w Kuczkowie, która - jak podkreśla prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Pleszewie Grzegorz Knappe - jest najstarszą stacją w Mieście i Gminie Pleszew, a nowe wyposażenie będzie początkiem jej planowanej modernizacji.

Pierwszy etap kanalizowania Brzezia nie przyniesie jednak podłączenia do kanalizacji dużej liczby mieszkańców. Będzie to jedynie 10 gospodarstw domowych. Mieszkańcy Brzezia realnie na podłączenie swoich domów do kanalizacji będą musieli poczekać na drugi etap inwestycji. Po zakończeniu pierwszej części prac Przedsiębiorstwo Komunalne będzie mogło wystąpić o wsparcie do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na budowę kanalizacji w całej miejscowości.

Zadowolenia z inwestycji nie kryje radny z Brzezia Jan Noskowski. - To było moim głównym priorytetem. Starania moje były czynione już w poprzedniej kadencji - podkreślił radny, który jest przekonany, że drugi etap inwestycji też zostanie szybko zrealizowany.