Przypomnijmy, że przedsięwzięcie „Pod biało-czerwoną” zakładało sfinansowanie przez rząd zakupu masztów i flag w każdej z gmin w Polsce, której mieszkańcy dołączą do projektu i spełnią jeden warunek. Dana kandydatura musiała zdobyć określoną liczbę głosów poparcia. W przypadku gmin do 20 tys. mieszkańców było to 100 głosów, powyżej 20 tys. do 100 tys. mieszkańców – 500 głosów, a powyżej 100 tys. mieszkańców – 1000 głosów.
Głosowanie nad rządowym projektem ruszyło w sierpniu i początkowo miało się zakończyć 11 listopada. Ostatecznie termin przedłużono do 31 grudnia 2020 r. Spośród gmin powiatu pleszewskiego wymaganą liczbę głosów uzyskały Chocz (134 głosy) i Gizałki (140).
Na maszt będzie trzeba poczekać
W gminie Gizałki radny Jacek Dąbrowski zaapelował, aby maszt stanął na placu przy sali OSP we Wronowie. Dlaczego tam? - W akcję szczególnie byli zaangażowani mieszkańcy Wronowa, Toporowa, a także Kolonii Obory. Bardzo istotny, jest również fakt, że obecny maszt pozostawia wiele do życzenia pod względem bezpieczeństwa użytkowania, jak i estetyki. Byłby to również prezent na zbliżające się jubileuszowe obchody działalności OSP we Wronowie - tłumaczy rady.
Co na to wójt? Pierwotnie Robert Łoza podkreślał, że nie otrzymał jeszcze oficjalnej wiadomości o ostatecznych wynikach oraz o przyznaniu środków finansowych potrzebnych do jego realizacji. Ostatecznie 1 lutego na skrzynkę pocztową gminy przyszedł mail z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z informacją, że Gizałki znalazły się na liście samorządów, które spełniły warunki określone w ramach regulaminu projektu i zakwalifikowały się do finałowego etapu. Jednocześnie podkreślano, że w związku z sytuację epidemiczną, obecnie priorytetem dla rządu jest walka z koronawirusem, dlatego termin realizacji zakupu i montażu masztów z flagami w poszczególnych gminach został przesunięty na okres późniejszy w 2021 r. Bezpośrednio za realizację przedsięwzięcia będą odpowiadały urzędy wojewódzkie. - Dopiero po konkretnych informacjach, w jaki sposób ma to być zrealizowane, czy będą jakieś uwarunkowania, co do lokalizacji masztów czy będzie pełna dowolność, jakie środki będą do dyspozycji, dopiero wtedy podejmiemy decyzję, ale nie widzę przeszkód, żeby maszt stanął we Wronowie - tłumaczył Robert Łoza.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Nowojorscy taksówkarze w ramach protestu zablokowali ruch na Moście Brooklińskim
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?