Gmina Chocz. Referendum w sprawie odwołania burmistrza nie będzie. Marian Wielgoisk zarówno z wotum zaufania, jak i absolutorium

Zanim o bieżących wydarzeniach, wracamy na moment do tego, co działo się ponad roku temu.

Rada Miejska Gminy Chocz podczas sesji absolutoryjnej nie udzieliła burmistrzowi Marianowi Wielgosikowi wotum zaufania. "Za" byli wszyscy radni z komitetu "Dla Dobra Gminy Chocz", ale pozostała ósemka ze Stowarzyszenia "Nasz Dom" postanowiła wstrzymać się od głosu. A że do udzielenia wotum potrzebna była bezwzględna liczba głosów (liczba głosów za wnioskiem jest większa od sumy głosów przeciw i wstrzymujących się), uchwała nie została podjęta. Jeśli w przyszłym roku sytuacja się powtórzy, Rada Miejska może (ale nie musi) w takim przypadku podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania burmistrza. Absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2018 zostało udzielone jednogłośnie.

Sesja absolutoryjna odbyła się w środę 26 sierpnia 2020 r. Podobnie, jak w ubiegłym roku dyskusja dotycząca raportu o stanie gminy przypomniała o różnym spojrzeniu części radnych i burmistrza na sprawy dotyczące działalności i rozwoju gminy. Największe zastrzeżenia rajców pod adresem Mariana Wielgosika tradycyjnie koncentrowały się wokół stanu finansów gminy. - Zadłużenie jest niższe niż dochody, ale w 2020 r. ta różnica jest niewielka. W 2019 r. było to 67% - i Regionalna Izba Obrachunkowa już wtedy nam wskazywała, że musimy bardzo uważać na zaciągnięcie nowych zobowiązań - a w tym roku mamy jeszcze więcej, bo 77%. Dalej się zadłużamy, bierzemy kredyty na spłatę wcześniejszych zobowiązań i koło się zamyka. Kiedy my mówimy, żeby nie zadłużać tak gminy, burmistrz zawsze odpowiada, że chcemy hamować rozwój. Widzę, że jest bardzo dużo zrobione, ta prezentacja naprawdę była imponująca i gratuluję tego panu, ale też musi pan zauważyć, że postępujemy również w takim negatywnym kierunku - mówiła Anna Kruk-Wróblewska. - Na wysokość zadłużenia wpływają m.in. dochody własne, których największy procent stanowią wpływy z podatków i opłat, a te uchwala Rada Miejska Gminy Chocz. Przyjęcie obniżonych wartości podatkowych ma na celu uwzględnienie sytuacji finansowej lokalnej społeczności. Ja to rozumiem, ale to skutkuje - i tego już państwo nie bierzecie pod uwagę - niższym wpływami do budżetu - tłumaczył gospodarz gminy.

Przewodnicząca rady miała także zastrzeżenia i uwagi, co do współpracy z Marianem Wielgosikiem, jak i Urzędem Miejskim. - Ja wotum zaufania burmistrzowi udzielić nie mogę - podkreślała Anna Kruk-Wróblewska. - Wotum zaufania to nie tylko wykonane inwestycje. To również stosunek do radnych, do wyborców, umiejętność słuchania ludzi i pomoc im. Nie chcemy wprowadzać chaosu i to wotum zaufania pan dzisiaj otrzyma. Chciałabym jednak, żeby słowa, które tutaj padają, skłoniły pana do autorefleksji - mówiła Małgorzata Wróblewska. Przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury, Zdrowia i Pomocy Społecznej oraz Ochrony Środowiska postanowiła wstrzymać się od głosu. Identycznie uczyniła Iwona Czajczyńska. Pozostałych 11 radnych głosowało "za". - Burmistrz stara się jak może, żeby w każdej miejscowości rozwijać to, co się da. To, że mamy kredyty to jedno, ale drugie to fakt, że gmina dzięki wykonanym inwestycjom robi się coraz bogatsza. Zadłużenie kiedyś zostanie spłacone, a to, co zostało zrobione, pozostanie - podkreślała Kinga Janas. Marian Wielgosik mógł więc odetchnąć.

Pozostało jeszcze absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2019 r. Tutaj decyzja została podjęta jednogłośnie. Radni w komplecie byli "za". - Sprawowanie tej funkcji nie jest łatwe. Osoby, który mnie otaczają doskonale o tym wiedzą. To, że uzyskuję absolutorium bardzo mnie cieszy i bardzo za nie dziękuję - mówił Marian Wielgosik. - To, że płyną słowa krytyki to też dobrze. Przerabialiśmy już czasy, w których wszyscy aprobowali podejmowane działania. Dziękuję za te słowa krytyki, jeżeli ona mają nas budować i pozwalają zrobić więcej w ramach tego samego, co posiadamy. To nie wstyd rozpoczynać budżet z niskim pułapem, a kończyć go z bardzo wysokim. Przy kredycie, który był tutaj kilka razy wspominany, w wysokości 4 mln zł, zwiększeniem majątku o ponad 7 mln zł. Ja wiem, że chciałoby się innej relacji, ale na razie jesteśmy na bazie tworzenia warunków, żeby to uzyskiwać. Dziękuję za wszelkie zrozumienie i dziękuję pani skarbnik, moim współpracownikom, wspaniałym sołtysom, kierownikom jednostek organizacyjnych oraz radnym - podkreślał burmistrz. - Mam nadzieję, że to absolutorium i wotum zaufania da nam szansę, żeby te rowy, które powstały między nami, mogły zostać na tyle zasypane, że cele, które stoją przed nami, będziemy potrafili realizować - mówił do rajców.

Najważniejsze inwestycje wykonane w 2019 r. w gminie Chocz to: budowa kanalizacji sanitarnej w Kwileniu i Starym Oleścu, rewitalizacja Placu 1 Maja w Choczu, modernizacja ulic Pawłowskiego, Wiśniowej i Kasztanowej, przebudowa dróg gminnych w Nowej Kaźmierce oraz drogi w Starym Oleścu (II etap), budowa parkingu przy cmentarzu, remont budynku Szkoły Podstawowej w Kwileniu. Na zadania majątkowe wydano ponad 10,6 mln zł.

Budżet gminy Chocz po stronie dochodów został wykonany w wysokości 26.242.369,81 zł na plan 27.111.553,81 zł, a po stronie wydatków wykonanie wynosiło 32.148.324,39 zł na plan 33.611.604,77 zł. Budżet zamknął się deficytem w wysokości 5.905.954,58 zł.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

MSZ wezwało ambasadora Białorusi w związku z insynuacjami Łukaszenki, jakoby Polska miała zająć Grodno